eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSamobojstwo - nie rozumiem! › Re: Samobojstwo - nie rozumiem!
  • Data: 2006-04-02 01:24:46
    Temat: Re: Samobojstwo - nie rozumiem!
    Od: "quasi-biolog" <q...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    > > 1. Idea wolnego, demokratycznego panstwa, (...)
    > Moje też "tak".

    Tak wiec dziwi mnie brak zgody w pkt. 3.

    > Kto Ci broni łazić po skałach, albo skakać z mostu do
    > rzeki?

    Mam nadzieje, ze tego mi nikt nie broni. Za to bronia mi zabicia samego siebie
    a nawet ryzykowania zabicia jazda bez pasow...

    > > 2. Na podstawie przepisow przytoczonych przez kolege Dominika, mozna
    > > przyjac, ze panstwo traktuje obywatela jak idiote i niewolnika.
    > > TAK czy NIE? (moje zdanie: TAK)

    > Tu już gorzej. Dominik w tym wątku przytaczał art. 202 kk oraz art.
    > 162 kk.

    I jeszcze pare innych.
    Message-ID: <e08dlp$hpa$1@inews.gazeta.pl>

    > Pierwszy dotyczy pornografii i nijak mi nie pasuje do Twojej
    > wypowiedzi.

    Nie, to byl inny pod-watek.

    > Drugi dotyczy obowiązku ratowania osoby znajdujacej się w
    > zagrożeniu i również nie bardzo do niej pasuje, bo trudno oczekiwać,
    > by samobójca sam siebie miał obowiązek ratować pod karą.

    Nie sam samobojca, lecz czlowiek postronny (w tym policja) wiedzacy o zamiarze
    samobojcy.

    Nawiasem mowiac: nie podoba mi sie rowniez, to, ze prawo obliguje mnie do
    bohaterstwa (ratowania zycia inym, nawet, gdy to nie ja jestem sprawca jego
    zagrozenia). Z jakiej to niby racji mam odpowiadac za zycie wspolobywateli???

    > > 3. Akcje policji (w mysl Art. 162 KK) jakie opisuje zacytowany
    > przeze mnie
    > > artykul naruszaja idealy z pkt. 1.
    > > TAK czy NIE? (moje zdanie: TAK!)

    > Policja akurat nie będzie działać w oparciu o art. 162 kk, a w myśl
    > zacytowanego przeze mnie już poprzednio przepisu Ustawy o Policji.

    A co, jesli policjant nie zadziala w przypadku czyjejs proby samobojczej, to
    czy nie mozna go oskarzyc takze z art. 162 KK?

    > Tu nasze zdania są
    > rozbieżne, bowiem uważam, że działania takie nie naruszają pkt. 1. Nie
    > naruszają, bowiem życie ludzkie ma oczywiście wyższą wartość, niż
    > wolność.

    O wlasnie - czyli jednak *naruszasz* pkt 1. "Zycie ludzkie" uber ales, tak?
    Tego nie da sie pogodzic z pkt. 1 ("czlowiek ma absolutna i priorytetowa moc
    decyzyjna w kwestii wlasnego zdrowia i zycia").
    Tak wiec zgadzasz sie ze zniewoleniem czlowieka w tym zakresie (panstwo ma
    moralne prawo odebrac obywatelowi prawo do decydowania o jego zyciu)?

    Kompletnie takiego podejscia nie rozumiem. Malo tego - wrecz sie nim brzydze,
    jak wszelka ideologia "uszczesliwiania na sile" i "wiedzenia lepiej, co jest
    dla kogo dobre". Mozesz mi je wytlumaczyc (zboczymy troche NTG, ale dla
    zakonczenia tej dyskusji chyba warto)?
    Taka zasade ("'zycie jako takie' ponad wolnosc i szczescie 'wlasciciela' owego
    zycia") przyjmujesz jako aksjomat, czy moze jakims tokiem rozumowania
    wyprowadzasz z innych, pierwotniejszych aksjomatycznych pryncypiow?


    > > [brak przyzwolenia panstwa/prawa] = [zakaz]
    > > O braku przyzwolenia panstwa na samobojstwo swiadczy;
    (...)

    > Moim zdaniem nie, bowiem samo samobójstwo - w wypadku nieudanej próby
    > oczywiście - nie jest karane.

    A dlaczegoz to "brak przyzwolenia na cos" utozsamiasz z "kara za popelnienie
    tego czegos"??? Nie wystarczy, ze wszelkimi mozliwymi srodkami panstwo usiluje
    uniemozliwic dokonanie tego czegos?

    Skoro nie zgadzasz sie z teza, ze panstwo nie daje przyzwolenia na
    samobojstwo, znaczy to, ze twierdzisz iz "panstwo DAJE PRZYZWOLENIE na
    samobojstwo"???
    Tak wiec relacje panstwa do nizej wymienionych czynnosci beda nastepujace:
    1. morderstwo - brak przyzwolenia (bo kara);
    2. dzialalnosc gospodarcza - przyzwolenie (bo brak kary);
    3. samobojstwo - TEZ przyzwolenie (bo TEZ brak kary)???

    Twoim zdaniem pod wzgledem stosunku panstwa, miedzy czynnoscia 2. a 3. nie ma
    zadnej roznicy? Naleza pod tym wzgledem do tej samej kategorii czynnosci?
    Przeciez to samooczywisty ABSURD!


    > >> Taż samobójca kary nie poniesie.
    > > Choc w mysl Art. 160 KK powinien... (a zatem, jesli ktos by sie
    > uparl, to
    > > chyba moglby takiego niedoszlego samobojce ukarac)

    > W sumie mógłby. Widzę tylko jeden problem. Zauważ, że to jest ścigane
    > na wniosek pokrzydzonego.

    Tak? Skad to wziales?


    pozdrawiam
    quasi-biolog

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1