-
Data: 2006-04-01 02:14:58
Temat: Re: Samobojstwo - nie rozumiem!
Od: "quasi-biolog" <q...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> Czegoś tu nie rozumiem. Czyli aprobujesz wnikanie w sferę wolnego
> wyboru, gdy chodzi o ewentualną śmierć od zamarznięcia,
Sofizmat (falszywa analogia + imputowanie mi czegos, czego nie wyrazilem).
Tu nie ma wnikania w sfere wolnego wyboru. Lajza marznaca pod mostem z regoly
nie chce zamarznac. Policja zbiera/ostrzega ich rutynowo. Zreszta, jesli
bezdomny nie chce, wcale nie musi jechac do schroniska - powie "dowidzenia" i
policja go zostawi.
Przyklad zupelnie nieporownywalny z ingerencja w samobojstwo.
> ale
> prostestujesz, gdy chcemy podjąć działania zapobiegające pewnej
> śmierci?
Tak.
> Czy też chodzi Ci o jeżdżenie do domów,
Jezdzenie do domow to skrajnosc, szczegolnie bulwersujaca.
> ale byłbyś w stanie
> zaakceptować wysłanie patrolu w clu negocjajci z samobójcą
> zamierzającym powiesić się w parku?
Nie. Skad ten przedziwny wniosek?
> Od przecięcia przegubów, to raczej się wykrwawisz dość szybko.
Nie. Zwlaszcza jesli zrobi sie to nieumiejetnie (przetnie zyly, nie tetnice, w
dodatku w poprzek, nie wzdluz - naczyni sie obkurczaja, krew krzepnie; nawet
jak ciagle babrzesz w ranach i zmywasz skrzepy woda wykrwawianie trwa dlugo).
Ponadto - vide:
"Slashing wrists
Cutting through the wrists until the one of the arteries is reached. People
choosing this method die because of blood loss. This method is also frequently
used as self-harm, and it is not an immediately lethal method; therefore, not
all people who slash their wrists intend suicide.
It is generally difficult to die by slashing the wrists since the arteries
tend to try to spasm shut in response. Bleeding to death by veins is even
harder and rarer. It can take a few hours or even more to finally die from the
blood loss, depending on body weight, clotting problems (such as alcohol or
aspirin in the blood), etc. (...)"
za [ http://en.wikipedia.org/wiki/Suicide_methods#Slashin
g_wrists ]
> No ale zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi? Co ma tu do
> rzeczy czas zejścia śmiertelnego
Sofizmat (obarczasz mnie wina za czym, ktory sam popelniles).
Nie wiem - sam zaczales pisac cos o rozciaglosci w czasie umierania z
wyziebienia bezdomnego, jakoby uzasadniajacy mniejsza agresywnosc policyjnej
interwencji niz w przypadku ratowania samobojcy.
"(...) Oczywiście niekt nikogo nie wyciąga stamtąd siłą, ale to głównie z tego
powodu, że z zimna nie umrzesz nagle. (...)"
Ja probuje Ci powiedziec, ze samobojstwo czesto takze nie nastepuje nagle, a
mimo to policja - zdaje sie - interweniuje sila.
> i czemu służą te dywagacje?
Sam sobie odpowiedz na to pytanie - w koncu niniejsze dywagacje to Twoje dzielo...
> >> Natomiast
> >> nei sądzę, by pozostawiono nieprzytomną osobę w takim mieszkaniu
> >> nawet, gdyby obok leżała kartka, że osoba ta życzy sobie
> zamarznąć -
> > To oczywiste.
> No to skoro to oczywiste dla Ciebie, to już zupełnie nie rozmumiem o
> czym my rozmawiamy.
Sofizmat (udajesz, ze nie rozumiesz o czym naprawde pisalem?).
Widac oczywiste jest dla nas z innych powodow. Dla mnie interwncja policji w
zamarzanie kolesia z kartka jest oczywista tylko z tego powodu, ze policja nie
moze wierzyc w autentycznosc tej kartki.
> > Alez wlasnie oznaca! W praktyce.
> W jakiej praktyce?
Panstwo bedzie probowalo Ci przeszkodzic i nie da sie zrobic tak, by wiedzac o
Twoim zamiarze - nie przeszkadzalo.
> Zakaz polega na tym, że popełnienie jakiegoś czynu
> jest karalne.
Oraz na tym, ze odpowiednie sluzby sa uprawnione by uniemozliwic ci dokonania
zakazanego czynu. Zreszta, pomoc a nawet samo namawianie do samobojstwa JEST
karalne.
> Psa możesz legalnie sprzedać albo uśpić. W odniesieniu do dziecka
> raczej nie jest to dozwolone.
Sofizmat (znieksztalcanie analogii).
To sa roznice. Miedzy wlasnoscia dziecka i psa sa roznice, tak jak sa roznice
miedzy wlasnoscia psa i samochodu. Ale sa tez podobienstwa: i psa i dziecko
masz na wlasne zyczenie, i psa i dziecko sam nazywasz, i psa i dziecko sam jak
chcesz wychowujesz/tresujesz, i pies i dziecka sa od ciebie niemal calkowicie
bytowo zalezni, i psa i dziecko mozesz legalnie oddac, i za psa i za dziecko
prawnie odpowiadasz...
> > I co z tego? Tak mozesz powiedziec o praktycznie kazdej decyzji
> czlowieka.
> Oczywiście. I co z tego?
Sofizmat (uciekanie od odpowiedzi - petanie w odpowiedzi na pytanie).
To z tego, ze chce wiedziec co z tego (...ze zawsze mozesz zmienic zdanie)?
> > Tak wiec jednak nie jest prawda, ze "no i tak jest w prawie"...
> Zdecyduj
> > sie wreszczie.
> Rozróżniasz człowieka od szympasa?
Sofizmat (zmieniasz temat/uciekasz od prawdziwego tematu).
A co to ma do rzeczy (w kontekscie tego fragmentu rozmowy)???
> >> Ale już nie możesz tych szympansów bezsensownie
> >> "peklować", bo to zakazane.
> > Watpie. Zakazane jest znecanie sie i zaniedbywanie, oraz okrutne
> (czyli
> > bolesne) usmiercanie. Humanitarne zabicie i dowolne postepowanie ze
> > zwlokami jest - o ile wiem - prawnie dozwolone.
> Kluczowym w mojej wypowiedzi buyło słowo BEZSENSOWNIE.
Nic z tego. Prawo nie zabrania mi "bezsensownego" (cokolwiek mialoby to
oznaczac) zabijania zwierzat. Ba, prawo w ogole sie nie zajmuje poszukiwaniem
sensu czegokolwiek. To zabawa filozofow, nie prawnikow...
> I w ten sposób doszedłeś do tego samego wniosku co kilka dni temu.
> Porównywanie śmiertelności wśród samobójców i ofiar wypadkówm nie ma
> żadnego matematycznego sensu.
Sofizmat (udajesz, ze nie rozumiesz o czym naprawde pisalem?).
Pudlo. Przeczytaj jeszcze raz co o tym napisalem i sprobuj zrozumiec. Jesli
nie poskutkuje - odposc. Widocznie nie kazdemu jest dane zrozumiec...
> >> zaś
> >> samobójca z reguły popełnia raz samobójstwo.
> > To nie ma najmniejszego znaczenia - fakt jest oczywisty: w kraju
> zwanym
> > Polska samochody stanowia znacznie wieksze zagrozenie dla osob
> > postronnych niz samobojcy.
> Dla osób postronnych bez wątpienia. No i co z tego?
Sofizmat (wyrywanie z kontekstu).
To z tego, co wlasnie wyciales. Juz Ci mowilem, ze nie mam ochoty przekomarzac
sie z Twoimi czerstwymi (jak wyrywanie z kontekstu) sztuczkami erystycznymi...
> >> Widziałeś kiedyś rozpaćkane zwłoki skoczka?
> > Skoczka akurat nie. Ludzkich zwlok rozpackanych tez nie.
> Nie polecam widoku,
Co kto lubi. Ja chetnie bym zobaczyl.
> > Zwierzecych
> > widzialem wiele (pare sam rozpackalem), a ze inne ssaki od czlowieka
> nie
> > wiele sie roznia, moge sobie taki widok wyobrazic.
> Nie można sobie wyobrazić czegoś, czego się nie widziało.
Oczywista bzdura. Wyobrazasz sobie - z definicji - wlasnie to, czego nie
widziales (jesli widziales, to nie wyobrazasz, lecz po prostu przypominasz).
A podloze do wyobrazni mam - zapewniam Cie, ze rozbabrany czlowiek niewiele
rozni sie od rozbabranej swini (a takowe widzialem).
> > Przesada.
> Wcale nie.
Czyli rozbabral sie na "calym bloku"? Jasne...
> > Zwlaszcza ostatnio, gdy po wiosennych roztopach osiedlowe trawniki
> > narazaja mnie na widok psiego gnojowiska...
> Mam nadzieję, że odróżniasz widok psiego gnojowiska od
> rozkawałkowanych zwłok.
Tez mam taka nadzieje - wydaje mi sie, ze na elementarnej anatomii troche sie
znam.
> > Ok, szkoda tylko, ze na poparcie swej uwagi nie jestes w stanie
> > przedstawic chocby cienia argumentu...
> Zdefiniuj słowo "argument",
[ http://pl.wikipedia.org/wiki/Argument ]
http://www.slownik-online.pl/kopalinski/542F8ABC982E
F5A8412565A1005946BE.php ]
> skoro to co wcześniej napisałem Twoim
> zdaniem argumentami nie jest.
Nie jest, bo nie dowodzi w zaden sposob ideowej sensownosci powstrzymywania
samobojcow przez policje w wolnym, demokratycznym panstwie. Zamiast argumentow
stosujesz demagogiczne falszywki udajace argumenty (sofizmaty), a majace na
celu chyba jedynie razenie mnie erystyka.
pozdrawiam
quasi-biolog
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
- 01.04.06 11:36 Robert Tomasik
- 01.04.06 13:25 quasi-biolog
- 01.04.06 14:14 Robert Tomasik
- 01.04.06 15:12 quasi-biolog
- 01.04.06 18:46 Robert Tomasik
- 01.04.06 22:54 quasi-biolog
- 01.04.06 23:37 Robert Tomasik
- 01.04.06 23:56 Piotr Kubiak
- 02.04.06 00:01 Robert Tomasik
- 02.04.06 00:24 Piotr Kubiak
- 02.04.06 01:24 quasi-biolog
- 02.04.06 11:48 Robert Tomasik
- 02.04.06 12:18 Piotr Kubiak
- 02.04.06 16:34 Robert Tomasik
- 03.04.06 10:49 Stanisław Halik
Najnowsze wątki z tej grupy
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta