eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSKANOWANIE - do Pana Jacka !!!Re: SKANOWANIE - do Pana Jacka !!!
  • Data: 2002-02-07 17:29:22
    Temat: Re: SKANOWANIE - do Pana Jacka !!!
    Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Cudny" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:a3skmj$shc$1@onyx.icpnet.pl...
    >
    > Dobry wieczór,
    >
    > Widzę że dalej zabawa dalej na całego.......wszyscy nakręcają Ciebie
    > Jacku/Darku/Ekspercie niczym woda młyńskie koło.................
    > Po lekturze Twoich postów prawie wszyscy już mają tutaj i nietylko
    wyrobioną
    > na Twój temat opinie. Mianowicie doskonale widać, że:
    >
    > - za wszelką cenę postawisz na swoim co wyraża się m.in. w dalekim
    odejściu
    > od tematu czy też zbijanie argumentów poprzez próby dyskredytacji
    > oponenta, czy też wreszcie poprzez przekładanie analogii do przedmiotu
    > dyskusji w stosunku
    > jeden do jednego - traktujesz to jako równoważność.
    >
    >
    > To tyle tytułem wstępu......na resztę szkoda mi czasu. Przejdę do sedna -
    > wielokrotnie powtarzał Pan :
    > " Wzywam Pana do natychmiastowego odwolania w miejscu publicznym, tzn. na
    > grupie pl.soc.prawo, wszelkich oszczerstw, ktore zostaly zawarte w
    cytowanym
    > na wstepie liscie. W przypadku odwolania nieodwolania, a za takie uznaje
    > niniejsza odpowiedz, podejme wszelkie kroki prawne dla ochrony dobrego
    > imienia.
    > Zadne moje zdanie nie wyraza nieprawdy, ani nie stanowi przeinaczenia
    > faktow."
    >
    > Aby było wiadomo o czym mowa przytaczam mój pierwszy list:
    > "Dla Darka/Jacka czy jak Ty tam masz................coś się za bardzo
    > wymądrzasz i wielu kwestiach po prostu mówisz nieprawdę...co do
    orzecznoctwa
    > w USA nie wiem skąd Ty bierzesz takie informacje........proponuję zajrzeć
    na
    > http://pub.bna.com/eclr/00434.htm
    > Takich orzeczeń itp. możne by mnożyć ale nie pamiętam adresów. W każdym
    > razie jestem na bieżąco z tym co dzieje się na kontynencie
    > północno-amerykańskim w dziedzinie netu i na razie sprawa skanowania tak
    > wygląda a nie inaczej więc nie przeinaczaj faktów!!!
    > Pozdrawiam
    > Cudny"
    >
    > No to odpowiadam:
    >
    > W moim powyższym liście nie ma zadnych oszerstw czy też czegokolwiek co by
    > nawet zagrażałoby Pańskiemu dobremu imieniu i to chyba każdy rozgarnięty
    > człowiek widzi !!! Po pierwsze jestem raczej dobrze wychowany i nie
    stosuje
    > tego typu "chwytów", bo to tylko świadczy o człowieku. Po drugie - uważa
    Pan
    > w odpowiedzi że żadne Pańskie zdanie nie wyraża nieprawdy - w moim liście
    > napisałem że wielu kwestiach po prostu mówi Pan nieprawdę (i to akurat nie
    > dotyczy kwestii stanu prawnego w USA, o którym Pan mówił co doskonale
    widać
    > po rozdzieleniu trzykropkiem zdań i co wynika z sensu mojej wypowiedzi).
    > Mówi Pan nieprawdę m.in. w przypadku wypowiedzi:
    > - "Skanowanie portow stanowi przygotowanie do popelnienia przestepstwa.
    > Polega dokladnie na tych samych czynnosciach jako podejmuje zlodziej
    > zamierzajacy sie wlamac do czyjegos domu. Najpierw sprawdza wszystkie
    drzwi,
    > okna czy sa zamkniete/otwarte, czy latwo je otworzyc, a potem analizuje
    stan
    > bezpieczenstwa i podejmuje lub nie decyzje o wlamaniu."
    >
    > Odpowiedź: Skanowanie nie zawsze stanowi przygotowanie do popełnienia
    > przestępstwa
    >
    > "In the U.S., you are innocent until proven guilty. We do not prosecute
    > based on what you MIGHT do in the future. We can only prosecute you for
    what
    > you have DONE (be it action or planning to act...as in "conspiracy to
    > committ...", not just thinking to yourself). Talk to lawyers. They'll
    > explain this to you."
    >
    > - "Zatem nieuprawnione skanowanie portow jest niewatpliwie przestepstwem i
    > podlega sciganiu na wniosek poszkodowanego, o ile zasoby systemu
    > komputerowego nie uprawniaja do scigania przestepstwa z urzedu."
    > "Na swiecie sa jedynie nieliczne ciemne plamy obszarow, na ktorych
    > nieuprawnione skanowanie portow pozostaje bezkarne. Polska juz do nich nie
    > nalezy."
    >
    > Odpowiedź: Nieprawda ponieważ odpowiada Pan na pytanie zawarte w pierwszy
    > poście pt. "Skanowanie portów" gdzie mamy:
    >
    > "Witam,
    > mam zainstalowanego softwerowego firewalla i ostatnio wypisał mi 44 skany
    > portów z jednego IP.
    >
    > Pytanie zatem jest takie:
    > czy skanowanie portów jest jakimś wykroczeniem przeciw obowiązującemu w Pl
    > prawu? Czy można traktować to jako próbę włamania (udaremnioną przez ww
    > firewalla), czy dopiero stwierdzenie włamania do mojego komputera jest
    > występkiem (jakim? jak ściganym)?
    >
    > pozdrawiam,
    > szadok"
    >
    > W poście mowa o Polsce - w Polsce nikt na razie nie był i aktualnie nie
    > bedzie skazany za skanowanie portów. Przytacza Pan przepisy KK, które w
    > ogóle nie odpowiadają temu stanowi faktycznemu.
    >
    > - " W Stanach takie sprawy sa bardzo szybko zalatwiane. Po powiadomieniu
    FBI
    > o probie wlamania do systemu, polegajacej na nieuprawnionym skanowaniu
    > portow, przyjezdza ekipa zabezpieczajaca dowody przestepstwa i wszczete
    > zostaje postepowanie karne zakonczone wyrokiem skazujacym.
    > Dowody przestepstwa sa niewatpliwe. Nastepnie prowadzone jest postepowanie
    > cywilne o odszkodowanie rzedu kilkuset tysiecy dolarow.
    > Poniewaz tych spraw bylo juz kilkaset i zapadly wyroki skazujace jak i
    > zasadzono wysokie odszkodowania, tak wiec nikt mieszkajacy w Stanach nie
    > usiluje nawet wlamywac sie do systemow komputerowych , ani podejmowac sie
    > skanowania portow, poniewaz nigdy nie wie czy nie skanuje agencji
    > administracji panstwowej, policji, czy firmy d/s security. Nigdy nie wie
    czy
    > kolejny serwer nie prowadzi uslug do administracji stanowej, federalnej."
    >
    > Odpowiedź: Nieprawda - po pierwsze przepisy penalizujące skanowanie portów
    > są dopiero raczkujące w swej stosowalności i występują tylko w kilku
    stanach
    > (i tu się zgodzę), ale nie ma w USA przepisu federalnego o takiej treści
    > !!!! (to dlaczego pisze Pan że w Stanach, a nie w niektórych stanach w
    > USA????)
    > Po drugie FBI nie zajmowało się i nie bedzie zajmować się każdą próbą
    > włamania (?????????????) - FBI poprzez monitoring sieci w USA zajmuje się
    > tylko sprawami, w tym przypadku skanowania, dotyczącymi statutowych zadań
    i
    > działań FBI m.in. bezpieczeństwo narodowe. Reszta należy do policji. To by
    > było komiczne gdyby FBI uganiało się za małolatami itd. Wreszcie z treści
    > Pana wypowiedzi wynika że wsystkie wyroki i karne i cywilne zakończyły się
    > wyrokiem skazującym/zasądzającym - przytoczyłem Panu wyrok w słynnej już
    > sprawie cywilnej, która temu przeczy, czyli nie zawsze sprawa kończy się
    to
    > na korzyć powoda w przypadku skanowania portów naterenie USA (niby
    > oczywiste, ale z Pana wpowiedzi co innego wynika). I na koniec nieprawdą
    > jest że nikt w USA nie usiłuje nawet włamywać się do itd. itd.......mam
    > informacje i nietylko ja że jednak niektórzy próbują się włamywać oraz
    > skanować porty bo o tym mowa !!!!!!
    >
    > Stąd m.in. napisałem w moim pierwszym poście że "co do orzecznoctwa w USA
    > nie wiem skąd Ty bierzesz takie informacje". Zgadzam się że to akurat
    > specyficzny casus, ale chodziło tutaj przede wszystkim o zaprzeczenie i
    > udowodnienie że nie ma w USA federalnego przepisu penalizującego
    skanowanie
    > portu.
    >
    > Na to wszystko zaczął Pan wysuwać w stosunku do mnie żądaniao dwolania w
    > miejscu publicznym, tzn. na grupie pl.soc.prawo, wszelkich oszczerstw,
    ktore
    > zostaly zawarte moim liscie. No wie Pan nie wiem czy do wynika z urażonych
    > uczuć czy z dumy. Nie wiem też czy do końca Pan dobrze rozumie co oznacza
    > słowo "oszczerstwo". Z art. 212 KK dotyczącego zniesławienia (przestępstwa
    > oszczerstwa nie ma w obecnym kodeksie!!!) jasno wynika że zniesławienie
    musi
    > mieć charakter wypowiedzi o faktach, a nie czystej oceny. Otóż spora część
    > Pańskich argumentów/teorii została w całej dysusji na grupie potraktowana
    > jako mówienie nieprawdy właśnie o faktach - prawie wszyscy przedstawiali
    > oczywiste tego dowody, a ja tylko część z nich przedstawiłem powyżej. A
    > jeżeli udawadnianie, że jakaś wypowiedź jest nieprawdziwa razi Pana itd.
    to
    > uważam że nie powinien Pan po prostu brać udziału w dyskusjach.
    >
    > Na koniec chciałbym dodać, że słusznie ktoś z grupy zauważył iż w wielu
    > kwestiach przedstawia Pan w gruncie rzeczy również sensowne
    > argumenty/teorie, ale dalszy sposób prowadzenia przez Pana dyskusji
    powoduje
    > że albo odchodzi się od tematu albo przechodzi do osobistych docinek i w
    > efekcie argumenty te odchodzą w dal a szkoda....noale to Pana sprawa.
    >
    >
    > Jednocześnie sądzę że jak na razie temat skanowania moźna zakończyc lub
    > spróbować go omówić następnym razem ale w inny sposób póki co pożyjemy
    > zobaczymy co bedzie się działo w polskim prawie internetowym.
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Cudny
    >
    >
    > PS. Panie Jacku niech Pan mi wierzy ja naprawdę do Pana nic nie mam, bo
    niby
    > dlaczego???? - oczekuję tylko rzeczowej i uczciwej dyskusji.
    >
    >
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1