eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozwod i kwestia dziecka i bylego meza › Re: Rozwod i kwestia dziecka i bylego meza
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "-=\\\\Piotter//=-" <piotr_k_@precz_z_mielonka.poczta.onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Rozwod i kwestia dziecka i bylego meza
    Date: Mon, 12 Feb 2007 15:45:56 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 23
    Message-ID: <n...@4...com>
    References: <4...@4...com>
    <eqpto7$mfq$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: gate.woodmizer-europe.com
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1171291781 6870 195.116.91.74 (12 Feb 2007 14:49:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 12 Feb 2007 14:49:41 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Forte Free Agent 2.0/32.652
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:445737
    [ ukryj nagłówki ]

    On Mon, 12 Feb 2007 15:30:26 +0100, Paweł <b...@m...com> wrote:

    >Użytkownik "-=\\Piotter//=-" <piotr_k_@precz_z_mielonka.poczta.onet.pl>
    >napisał w wiadomości news:4be0t2pccgg3bcft2mjaph19rnes46t13u@4ax.com...
    >
    >> Znam A od prawie 20 lat i od czasu jej zamieszkania na mom osiedlu
    >> pare razy wpadalem do niej na herbate. Od sierpnia zeszlego roku nasza
    >> znajomosc zaczela sie coraz bardziej zaciesniac, az do momentu kiedy
    >> bylem u niej codziennie.
    >
    >Ten fragment powieści podoba mi się najbardziej.
    >
    >Przypuszczam, że w relacji Pana B. historia może być równie dramatyczna?
    >Z opisu wynika jednak to, że ani jedno z rodziców nie dojrzało do bycia
    >ojcem/matką. Jakoś nie za bardzo widzę tu dobra dziecka.

    Nie bardzo widze co cie tutaj bawi. Widywalem ja czasem i nie bylo tu
    zadnych podtekstow. Po prostu dobra znajoma z ktora mozna o wszystkim
    pogadac. Byla ewidentnie samotna kobieta z dzieckiem. Prosty fakt
    obserwacyjny.
    Nie wiem jak bylo z dojrzaloscia obojga, ale wtedy chyba faktycznie
    krucho. Niestety tak jest juz niestety, ze nikt nie wie czy dojrzal do
    czegos dopoki nie siedzi w tym po uszy :(

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1