eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzestrzegam przed Kokos.plRe: Przestrzegam przed Kokos.pl
  • Data: 2011-07-05 09:03:19
    Temat: Re: Przestrzegam przed Kokos.pl
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 4 Jul 2011, Kamil wrote:

    > Dnia Mon, 4 Jul 2011 11:31:30 +0200, Kamil napisał(a):

    [...komuś, nie wiem czemu wycięte...]

    >> Mylisz się.
    >> Dotyczą te sytuacje tego samego zdarzenia: opóźnienia w zapłacie raty.
    >>
    >> Hint: karne odsetki vs opłaty za monity ;)
    >> Jestem pewien że znajdziesz w googlach kwintesencje tegoż :)
    >
    > Dobra, widzę że ciężko Ci to idzie:
    > http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/22811,banki_be
    zprawnie_zadaja_dodatkowych_pieniedzy.html
    >
    > "Inny przykładem podwójnej opłaty, jaką pobierają instytucje finansowe od
    > swoich klientów, jest opłata za spóźnioną spłatę minimalnej kwoty kredytu.

    Pic w tym, że jest to inny przypadek, IMO.
    Opłata o której piszesz jest opłatą za fakt spóźnienia, stanowi
    więc zwyczajną karę umowną, a ta nie jest dopuszczalna w przypadku
    opóźnienia w świadczeniu pieniężnym, bo tę rolę pełnią odsetki
    (i rzeczywiście jest wiele wyroków tak stwierdzających).

    Ale tu jest mowa o:
    - innej usłudze
    - warunkowej
    - odrębnie odpłatnej

    Jak o mnie chodzi, skłonny byłbym się zgodzić że wartość tej usługi
    nie powinna naruszać art.5 KC, czyli nie powinno być to więcej
    niż brałby "rynkowy" usługodawca (rzecz jasna z kosztami
    pracowniczymi takiego świadczenia itede).
    Ale po pierwsze nie jest już oczywiste, że taki wariant da
    się tak prosto obronić, a po drugie nie wiem jaka byłaby
    rynkowa wartość takiego świadczenia.

    > - Z tytułu udzielenia kredytu bank pobiera odsetki, zatem wprowadzanie
    > dodatkowych obciążeń finansowych jest nieuzasadnioną kumulacją kosztów,

    Zgadza się.
    Nie widzę powodu aby z tych odsetek miały być pokrywane np. koszty
    wysyłania poleconych z upomnieniem.
    W odróżnieniu od kary umownej, poszkodowany *może* obciążyć "sprawcę"
    uzasadnionymi kosztami postępowania.
    Zaznaczam, że sam *FAKT* to jest inna sprawa niż *wysokość* kwoty.

    > banki zdają sobie sprawę z bezprawności takiej opłaty i na żądanie klienta
    > są gotowe ją zwrócić

    Również jeśli są to *udokumentowane* koszty wysłania poleconego,
    a nie 50 zł "opłaty za przekroczenie terminu" które swojego czasu
    pobierały co poniektóre banki?

    Bo, jak zwracam uwagę wyżej, to JEST różnica!

    > Mają bowiem świadomość, że na trudnym i bardzo konkurencyjnym rynku lepiej
    > stracić kilka złotych, które zresztą im się nie należą, niż stracić klienta
    > korzystającego z karty kredytowej

    Ale to jest JESZCZE inna sprawa!

    I niewątpliwie, z tego p. widzenia, post Aśki przyniósł im więcej
    szkody niż wszelkie słuszne i niesłuszne postępowania razem wzięte.
    Dodajmy: szkody "zasłużonej".

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1