W dniu 14.04.2019 o 20:23, Robert Tomasik pisze:

>> Jasne - i dlatego skupialiście się jakiś czas temu na rowerzystach po
>> browarku na chodniku, ścieżce czy nawet w parku. BTW - jak to
>> zniechęcanie wychodzi?
>
> Jak napiszą, ze ustawa nie dotyczy parku, chodnika i ścieżki, to nie
> będą tam łapać. Kiedy Ty zrozumiesz, że policjant nie jest od
> ustanawiania prawa.

To czemu potem odpuściliście?

Skoro ustawodawca napisałe, że masz dopełnić obowiązek meldunkowy a
gdzieś między 1/4 a 1/3 ludzi go nie dopełnia, to czemu nie biegacie po
kraju i nie wszczynacie postępowań (kara grzywny, chyba do 5kPLN)?
Uważaacie, że wiecie lepiej od ustawodawcy?

Jeszcze raz napiszę - w cywilizowanej Europie piesi łazą na czerwonym po
przejąciach a w zasadzie gdzie chcą po jezdniach (ba robi się oficjalnie
"nielegalne" przejścia z obniżeniem krawężnika dla wózków i
niepełnosprawnych) na oczach policji i działa. Inne prawo? Nie. Po
prostu tam policjanci nie mają mentalności sowieckiego stójkowego (w
zasadzie stójkowy to jeszcze carska tradycja). I tak oto półtora
stulecia nie wystarczyło, żeby kulson uwierzył w siebie i samodzielnie
pomyślał.

Shrek