-
Data: 2004-07-02 10:33:23
Temat: Re: Programy komputerowe - faktura jest, licencji brak.
Od: Catbert <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 7/2/2004 12:08 PM, Arek wrote:
> Dnia 2004-07-02 11:52, Catbert rzecze:
>
>> Tak mam, nawet jak jest prywatny, to mam wszystkie dokumenty zakupu.
>> A nawet, jak nie mam, to druga osoba nie może go fizycznie używać,
>> jeżeli ja go mam u siebie fizycznie.
>
>
> A co to ma do rzeczy? To nie mój problem, że ktoś używa nielegalnej
> kopii utworu,
> lecz tego kto używa i ewentualnie twórcy.
Jeżeli ja posiadam telefon - jest mało prawdopodobne by ktokolwiek
twierdził, że jest jego właścicielem / użytkownikiem - bo skoro ja go
nabyłem (pomijam czy mam dokumenty) to jest mało prawdopodobne, że ktoś
ma od niego pudełko, fakturę, dokument z numerem IMEI etc. Jest też mało
prawdopodobne, że ktoś, bez mojej wiedzy i zgody opłaca mój rachunek,
wlicza go w koszty i księguje. Amen.
>> Tak, w szczególności na to, co stanowi mienie firmy - nie mam w firmie
>> rzeczy "kupionych na bazarze czy w anonsach i przyniesionych".
>
> Jesteś pewien, że nie masz? A może pracownicy coś przynieśli, położyli
> na stole i tak to sobie leży?
To jest mienie pracowników - i mnie, ani kontrolerom nic do tego -
jeżeli jednak pracownik instaluje piracki soft, to jestem obowiązany do
dochowania należytej staranności, by wyłaczyć swoją odpowiedzialność, co
czynię.
>> Ponadto nie da się zdalnie "zainstalować i uzytkować" płyty DVD lub
>> kasety SVHS bez sporządzenia jej kopii - z programem jest to jak
>> najbardziej możliwe.
>
> Dlaczego napisałeś - zdalnie?
> A kopię DVD, VHS czy innego utworu jak najbardziej da się zrobić.
> Co to ma do rzeczy?
Soft: jedna płyta legalna - wielu uzytkowników (po zainstalowaniu)
DVD: jedna płyta legalna - jeden odtwarzający (pomijam przypadki zgrania
na dysk czy transfer przez sieć) - wysil się nad dostrzezeniem róznicy.
>> Nie jest możliwe, że ktoś odtwarza film DVD, a ja mam oryginał nośnika
>> - chyba, że ją skopiował - jest subtelna róznica między softem a płytą
>> DVD.
>
> Ale konkretnie jaka? Bo w ustawie są ujęte pewne różnice - jest cały dział
> poświęcony oprogramowaniu - ale nigdzie nie ma różnic w określaniu czy dany
> utwór jest legalny czy nie. We wszystkich przypadkach decyduje tylko
> jedno- czy jest to jest jego oryginalna kopia, nielegalna czy też może
> nawet - o zgrozo! - piracka.
Ustaw jest wiele - a pytającemu, jak oceniam nie chodziło tylko o prawa
autorskie.
>> Właśnie dlatego.
>
> Ale właśnie dlatego nic nie znaczy. Ustawodawca na szczęście nie
> podzielał Twoich wymysłów i nie robił z odbiorców niewolników, którzy
> muszą nosić przy sobie glejty
> na posiadane utwory. Nawet gdy są to programy.
Przy sobie nie muszą nosić - wystarczy że okażą je podczas kontroli.
>> A czy np. firma może miec samochód mając go fizycznie bez dowodu
>> zakupu i/lub innego tytułu prawnego (aport. dzierżawa etc)?
> Może mieć. Ja mam samochód na firmę, dokumenty zakupu już dawno
> zostały zmielone bo minęło ohohoho lat.
A dowód rejestracyjny masz? Coś, co stwierdza Twoją własność chyba też -
lub możesz odwołać się do zdarzeń w przeszłości, które da się udokumentować?
>> Np. prokurator.
> A co ma prokurator to NAWET nielegalnych kopii programów?
> Prokuratora tylko interesują PIRACKIE kopie programów - nic więcej.
To, czy go interesują, czy nie - to inna sprawa - użytkowanie
nielegalnego oprogramowania jest zdarzeniem gospodarczym, które nie jest
ewidencjonowane, bo niby jak - dalszych konsekwencji jest bez liku.
Pzdr: Catbert
Następne wpisy z tego wątku
- 02.07.04 10:44 Arek
- 02.07.04 11:17 Catbert
- 02.07.04 11:32 Catbert
- 02.07.04 13:02 Krzysztof \"gravide\" B.
- 02.07.04 13:16 Arek
- 02.07.04 13:21 Arek
- 02.07.04 13:42 Krzysztof \"gravide\" B.
- 02.07.04 13:48 Catbert
- 02.07.04 13:57 Arek
- 02.07.04 14:04 Catbert
- 02.07.04 14:07 Arek
- 02.07.04 15:14 Catbert
- 02.07.04 15:39 Arek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
- IMiGW 2 stopień ostrzeęnia upały
- picie piwa na terenie kampusu uniwersyteckiego
- I znowu prokuratura szuka paragrafu
- zalanie mieszkania jakie kwoty?
- Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- Re: O prawnej kulturze "odcinania się" i "wycofywania się rakiem" [Izraelscy piłkarze w Łodzi MIELI zagrać]
- deptanie trawnika PL,D,SK,CZ,HR
- 75%...
- Ukraincy wypie....ac !
- Bodnar chciał ODWOŁAĆ 80 prezesów sądów
- "Karma wraca"
- Many
Najnowsze wątki
- 2024-06-28 Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- 2024-06-27 AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
- 2024-06-27 IMiGW 2 stopień ostrzeęnia upały
- 2024-06-26 picie piwa na terenie kampusu uniwersyteckiego
- 2024-06-25 I znowu prokuratura szuka paragrafu
- 2024-06-25 zalanie mieszkania jakie kwoty?
- 2024-06-25 Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- 2024-06-25 Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- 2024-06-24 Re: O prawnej kulturze "odcinania się" i "wycofywania się rakiem" [Izraelscy piłkarze w Łodzi MIELI zagrać]
- 2024-06-24 deptanie trawnika PL,D,SK,CZ,HR
- 2024-06-24 75%...
- 2024-06-23 Ukraincy wypie....ac !
- 2024-06-23 Bodnar chciał ODWOŁAĆ 80 prezesów sądów
- 2024-06-21 "Karma wraca"
- 2024-06-20 Many