eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProgramy komputerowe - faktura jest, licencji brak. › Re: Programy komputerowe - faktura jest, licencji brak.
  • Data: 2004-07-02 10:08:31
    Temat: Re: Programy komputerowe - faktura jest, licencji brak.
    Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2004-07-02 11:52, Catbert rzecze:
    > Tak mam, nawet jak jest prywatny, to mam wszystkie dokumenty zakupu.
    > A nawet, jak nie mam, to druga osoba nie może go fizycznie używać,
    > jeżeli ja go mam u siebie fizycznie.

    A co to ma do rzeczy? To nie mój problem, że ktoś używa nielegalnej kopii utworu,
    lecz tego kto używa i ewentualnie twórcy.

    > Tak, w szczególności na to, co stanowi mienie firmy - nie mam w firmie
    > rzeczy "kupionych na bazarze czy w anonsach i przyniesionych".

    Jesteś pewien, że nie masz? A może pracownicy coś przynieśli, położyli na stole i
    tak to sobie leży?

    > Ponadto nie da się zdalnie "zainstalować i uzytkować" płyty DVD lub
    > kasety SVHS bez sporządzenia jej kopii - z programem jest to jak
    > najbardziej możliwe.

    Dlaczego napisałeś - zdalnie?
    A kopię DVD, VHS czy innego utworu jak najbardziej da się zrobić.
    Co to ma do rzeczy?

    > Nie jest możliwe, że ktoś odtwarza film DVD, a ja
    > mam oryginał nośnika - chyba, że ją skopiował - jest subtelna róznica
    > między softem a płytą DVD.

    Ale konkretnie jaka? Bo w ustawie są ujęte pewne różnice - jest cały dział
    poświęcony oprogramowaniu - ale nigdzie nie ma różnic w określaniu czy dany
    utwór jest legalny czy nie. We wszystkich przypadkach decyduje tylko jedno- czy
    jest to jest jego oryginalna kopia, nielegalna czy też może nawet - o zgrozo! -
    piracka.

    > Właśnie dlatego.

    Ale właśnie dlatego nic nie znaczy. Ustawodawca na szczęście nie podzielał Twoich
    wymysłów i nie robił z odbiorców niewolników, którzy muszą nosić przy sobie glejty
    na posiadane utwory. Nawet gdy są to programy.

    > A czy np. firma może miec samochód mając go fizycznie bez dowodu zakupu
    > i/lub innego tytułu prawnego (aport. dzierżawa etc)?

    Może mieć. Ja mam samochód na firmę, dokumenty zakupu już dawno
    zostały zmielone bo minęło ohohoho lat.

    > Np. prokurator.

    A co ma prokurator to NAWET nielegalnych kopii programów?
    Prokuratora tylko interesują PIRACKIE kopie programów - nic więcej.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.elita.pl/arek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1