eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z uciazliwym barem kolo mieszkania, jestem zdesperowany › Re: Problem z uciazliwym barem kolo mieszkania, jestem zdesperowany
  • Data: 2005-10-02 12:47:33
    Temat: Re: Problem z uciazliwym barem kolo mieszkania, jestem zdesperowany
    Od: big <k...@n...mx> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Góral wrote:


    >>Bede wdzieczny za kazda pomoc...
    >>
    >
    > Może nie za wiele Ci pomogę bo sam dopiero zaczynam rozwiązywać podobny
    > problem:-(
    >
    > Kilka przepisów tutaj:
    > http://lwzhow.republika.pl/prawo.htm
    >
    > Zacznij od Urzędu Miejskiego który wydaje pozwolenia na tego typu działalność
    > gospodarczą. Jeżeli ten bar nie jest budynkiem wolnostojącym (np z mieszkaniami
    > powyżej) to będzie Ci łatwiej. Jeżeli będziesz miał szczęście i spotkasz w UM
    > kogoś, kto będzie chciał Ci pomóc - to powie co dalej robić.
    >
    > Góral
    >



    Oddany i zyczliwy sasiad to piekna sprawa! ;-)

    Co do wibracji, to nie mozliwe jest ze poprawnie zamontowane urzadzenie
    robi halas samo w sobie. Albo zamontowal jakas prowizorke, albo monter
    zza wschodniej granicy byl z zawodu piekarzem.

    Silnik jest zawsze przymocowany na sprezynach i porusza wiatrak poprzez
    pasek.

    To da sie rozwiazac w mgnieniu oka. Trzeba tylko chciec.

    Pomocny wyrok, obowiazujacy rowniez w Polsce:
    http://www.echr.coe.int/Eng/Press/2003/july/Judgment
    HattonGC.htm

    Co do zapaszkow, to sprawa gorsza. W najgorszym wypadku powinien
    odprowadzic wylot na dach. W zaleznosci od zabudowy i to moze nie pomoc.
    Trzeba zmienic profil uslug.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1