eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z lekarzem › Re: Problem z lekarzem
  • Data: 2004-08-25 06:17:05
    Temat: Re: Problem z lekarzem
    Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Krzysztof kaczkowski wrote:

    > > Hm. Stan jest jeszcze operacyjny - skąd taka opinia? Czy pacjentka
    > > kwalifikuje się do zabiegu? Chodzi tu też o ogólny stan zdrowia,
    > > lekarz
    >
    > To jest opinia lekarza ze kwalifikuje sie do operacji i to szybko

    To sprawa jest prosta. Jesli on sam uważa że pacjentka kwalifikuje się
    do zabiegu - to niech zabieg przeprowadzi, lub skieruje do szpitala
    który to zrobi. Inaczej grozi mu oskarżenie i pozwy do sądów (karnego,
    cywilnego, lekarskiego). Zaniechanie działania w tej sytuacji to bardzo
    poważna sprawa.

    >
    > > Generalnie do tego co opisujesz szpital nie jest potrzebny. Jeśli
    > > nie ma możliwości zapewnienia odpowiedniej opieki w domu - należy
    > > poszukać hospicjum.
    >
    > Jak nie? To operacje przeprowadza sie teraz w hospicjum?

    Nie zrozumiałeś. To pisałem przyjmując że pacjentka nie kwalifikuje się
    do zabiegu - i że pozostała juz tylko opieka i pielęgnacja.

    >
    > > Wiesz, zadaniem szpitala jest leczyć - przygotowac do ew. zabiegu,
    > > zoperować, wyprowadzić pacjenta z choroby. Jeśli szpital nie ma
    > > "nic do roboty" - to trudno wymagać żeby szpital robił za
    > > hospicjum. Na to
    >
    > Czytaj ze zrozumieniem, gdzie ja napisalem ze chodzi mi o opieke,
    > chodzi mi o szybkie przeprowadzenie operacji, a nie umywanie rak od
    > problemu bo to kosztowne.

    Nie sprecyzowałeś wcześniej tego, kto twierdzi że pacjentka kwalifikuje
    się do zabiegu.


    >
    > > łóżko czekają ludzie, których trzeba operować, leczyć.
    >
    > Tu mi rece opadaja bo wydaje mi sie ze jestes zdziecinnialy.
    > Nie chce mi sie dalej pisac :(

    Dlaczego? Wyraziłeś się nieprecyzyjnie, ja próbuję ci pomóc a ty mnie
    próbujesz obrażać. Dziwne. Rozumiem, że targają tobą emocje, jestem
    lekarzem i często rodziny pacjentów w nerwach mówią rzeczy hm... no
    takie których później żałują.
    Niestety jeszcze częściej spotykam się z sytuacjami, w których rodziny
    próbują mnie pouczać, nakazywać sposób leczenia. Błędnie, przyznaję,
    przyjąłem że opinia "nadaje się do zabiegu" wyszła od ciebie, bądź
    osoby która merytorytorycznie wypowiadać się nie powinna. Bo sytuacja w
    której sam prowadzący mówi ze trzeba natychmiast operować, i
    jednocześnie wypisuje pacjentkę do domu - to jakaś paranoja, i
    samobójcze zachowanie lekarza.
    Pogoń go strasząc pozwem do sądu lekarskiego - na początek. Pójdź do
    ordynatora. Jak nic to nie da - do dyrektora szpitala. Bo to on będzie
    płacił odszkodowanie, gdyby stało się coś złego. Powinno wystarczyć.
    Powodzenia.

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1