In article <4...@w...pl>, Łukasz Kuźma wrote:
>
>> >
>> > Skoro taki jest regulamin to wszytko jest wporządku.
>>

>> Jeżeli w regulaminie będzie napisane, że nie przyjmują żadnych
>> reklamacji to też będzie w porządku? Bo tak jest w regulaminie.

> no, na szczescie regulamin jest najnizej usytuowanym "prawem" i
jezeli znajdziesz np. w kodeksie cywilnym zapisy, ktore sa w
sprzecznosci z regulaminem, to te punkty w regulaminie z definicji sa
niewazne. Ale zycie jest inne, WSZYSCY (operatorzy, ubezpieczyciele
itd itp) ida na to, ze jak trafi sprawa do sadu to przegraja, ale
takich osob jest 3 moze 5 % to i tak oplaca im sie lamac prawo. > a
panowie ktozy za to odpowiadaja maja cieple posadki, wiec maja to w
nosie.

Niestety sztuka czytania ze zrozumieniem usycha w zastraszającym
tempie. Przykro to stwierdzić, ale jesteś jedyną osobą w tym wątku,
która zrozumiała pytanie:)

Renata