eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo pracy a kwestie rekrutacji › Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
  • Data: 2005-09-26 12:51:29
    Temat: Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
    Od: "Immona" <c...@n...googlemailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Efendi" <f...@r...di> napisał w wiadomości
    news:dh8pqe$mr7$1@atlantis.news.tpi.pl...

    >
    > Pracodawca owszem może zastanawiać się nad tym, czy rodzaj mojego
    > schorzenia
    > stanowi przeszkodę i zagrożenie spowodowaniem strat. Tak, rozmawiamy o
    > szczególnej niepełnosprawności, o przewlekłej chorobie psychicznej
    > (pytanie:
    > czy są choroby psychiczne nie przewlekłe i czy jeden epizod nie
    > stygmatyzuje
    > człowieka na całe życie w naszym pełnym uprzedzeń społeczeństwie?)

    Twoje siedem lat renty nie wyglada na jeden epizod. Albo nie byl to jeden
    epizod, albo byl to epizod tak dlugotrwaly, ze nazywanie go epizodem jest
    nieuprawnione, albo wyludzales rente pobierac ja wtedy, gdy byles juz
    calkowicie zdolny do pracy. Zadna z tych rzeczy nie stawia Ciebie,
    mowiacego, ze to "epizod", w dobrym swietle.

    > Kilka dni temu w Wyborczej był artykuł o tym, że chorym psychicznie
    > odmawia
    > się sanatoriów, ponieważ mogą być niebezpieczni...

    To zalezy od choroby. W przypadku niektorych chorob nie wpuszczenie
    czlowieka do miejsca, w ktorym nie ma przygotowania na poradzenie sobie z
    jego ewentualnymi reakcjami wynikajacymi z choroby ma sens. czlowiek w
    depresji jest niebezpieczny co najwyzej dla siebie samego, ale juz niektore
    rodzaje paranoi wiaza sie z realnym niebezpieczenstwem dla otoczenia.
    Sanatoria popelniaja blad pchajac wszystkich do jednego wora, ale w pewnej
    czesci maja racje. W odniesieniu do niektorych schorzen jej nie maja.

    > naprawdę do ustalenia. Wystarcza kontakt z psychiatrą, pobyt w szpitalu
    > psychiatrycznym i jakakolwiek diagnoza z taką pieczątką, by zakwalifikować
    > jednoznacznie człowieka w społeczeństwie - "psychiczny".
    >

    Nie zawsze.
    A co do Twojego oporu przed zdradzeniem swojej "jednostki chorobowej": moze
    uzyskalbys wiecej zrozumienia niz nazywajac to "zalamanie nerwowe".
    Dlugotrwala renta z powodu zalamania nerwowego brzmi smiesznie i daje obraz
    czlowieka calkowicie slabego psychicznie, niezdolnego do jakichkolwiek
    wyzwan i rozhisteryzowanego. Natomiast wiedza o chorobach psychicznych jest
    jednak na tyle duza, ze podajac chorobe mozesz imho liczyc na newsach jednak
    na wieksze zrozumienie swojej sytuacji. Ale to Twoja wola.

    I.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 26.09.05 13:08 GT
  • 26.09.05 13:38 Immona

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1