-
1. Data: 2005-09-26 07:50:50
Temat: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: "Efendi" <f...@r...di>
Jak uważacie, czy Prawo Pracy powinno regulować kwestie przeprowadzania
rekrutacji? Jak ta sprawa wygląda w innych krajach?
EF
-
2. Data: 2005-09-26 07:57:07
Temat: Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: Marcin Szawurski <m...@s...waw.pocoto.pl>
Efendi wrote:
> Jak uważacie, czy Prawo Pracy powinno regulować kwestie przeprowadzania
> rekrutacji? Jak ta sprawa wygląda w innych krajach?
>
> EF
>
Ba nawet reguluje (przepisy o niedyskryminacji), tylko co z tego.
-
3. Data: 2005-09-26 07:57:45
Temat: Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Efendi napisał(a):
> Jak uważacie, czy Prawo Pracy powinno regulować kwestie przeprowadzania
> rekrutacji? Jak ta sprawa wygląda w innych krajach?
>
A jak sobie to wyobrażasz?
Może obowiązek zatrudniania tylko za pośrednictwem Urzędów Pracy?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
4. Data: 2005-09-26 08:09:00
Temat: Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: "Efendi" <f...@r...di>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał :
> A jak sobie to wyobrażasz?
> Może obowiązek zatrudniania tylko za pośrednictwem Urzędów Pracy?
Nie wiem jak mam sobie wyobrażać. Dlatego pytam jak sprawa wygląda w
krajach, które są państwami prawa w większym stopniu niż Polska. Oprócz UP
proponowałbym Sądy Pracy. Jeśli ustalenia rekrutacyjne odbywają się bez
świadków - pracodawcy robią sobie co chcą. Nigdy już nie pójdę na rozmowę
kwalifikacyjną bez dyktafonu.
-
5. Data: 2005-09-26 08:10:03
Temat: Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: "Efendi" <f...@r...di>
Użytkownik "Marcin Szawurski" <m...@s...waw.pocoto.pl> napisał :
> Ba nawet reguluje (przepisy o niedyskryminacji), tylko co z tego.
Czy nasz Kodeks Pracy zakazuje konkretnie dyskryminacji w procesie
rekrutacyjnym?
-
6. Data: 2005-09-26 08:13:24
Temat: Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Efendi napisał(a):
> Nigdy już nie pójdę na rozmowę
> kwalifikacyjną bez dyktafonu.
>
A co Ci to da?
M.
-
7. Data: 2005-09-26 08:17:14
Temat: Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Efendi napisał(a):
> Nie wiem jak mam sobie wyobrażać. Dlatego pytam jak sprawa wygląda w
> krajach, które są państwami prawa w większym stopniu niż Polska. Oprócz UP
> proponowałbym Sądy Pracy. Jeśli ustalenia rekrutacyjne odbywają się bez
> świadków - pracodawcy robią sobie co chcą. Nigdy już nie pójdę na rozmowę
> kwalifikacyjną bez dyktafonu.
>
A czemu to pracodawca nie "miałby robić tego co chce" (oczywiście w
graniach prawa)? Czy chcesz tego by w końcu przepisy prawa decydowały o
tym na przykład co będziesz jadł na śniadanie, albo z kim masz sypiać a
kim nie?
I Polska też jest państwem prawa. Jakieś prawo tutaj obowiązuje.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
8. Data: 2005-09-26 08:22:28
Temat: Re: Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Efendi [Mon, 26 Sep 2005 10:09:00 +0200]:
> Nigdy już nie pójdę na rozmowę kwalifikacyjną bez dyktafonu.
Zapros na nia od razu TVN z kamerami. Efekt murowany ;)
Kira
-
9. Data: 2005-09-26 08:23:52
Temat: Re:( OT) Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Johnson napisał(a):
> I Polska też jest państwem prawa. Jakieś prawo tutaj obowiązuje.
Podoba mi się :-). Mogę do sygnaturki?
--
Pozdrawiam
Justyna
-
10. Data: 2005-09-26 08:32:53
Temat: Re: ( OT) Prawo pracy a kwestie rekrutacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
krys napisał(a):
>
>>I Polska też jest państwem prawa. Jakieś prawo tutaj obowiązuje.
>
>
> Podoba mi się :-). Mogę do sygnaturki?
5 zł + VAT :)
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."