eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu › Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
  • Data: 2008-05-25 22:49:21
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: Mikaichi <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Jotte napisał:
    > W wiadomości news:g1cneo$tbi$1@news.onet.pl Mikaichi <m...@v...pl>
    > pisze:
    >
    >>>>>> Cale mnostwo. Mozna np. samemu byc pracodawca
    >>>>> A jak wszyscy zechcą być pracodawcami?
    >>>> W koncu w UE trynd jest taki, ze duza ilosc ludzi jest na
    >>>> samoutrzymaniu, prowadza rodzinne biznesy zatrudniajac zony i czasem
    >>>> jakichs pracownikow.
    >>> Poproszę o jakieś źródła, statystyki, dowody, a nie niewiadomo skąd
    >>> pochodzące opowieści
    >> Polecam śledzic wiadomosci pojawiajace sie od lat to tu to tam. :)
    >>>>> Albo w kasynie.
    >>>>> Można też zostać kurwą.
    >>>>> Także męską, choc to nie dla wszystkich.
    >>>> Przykro mi, ze granie na gieldzie i zarabianie dzieki wiedzy,
    >>>> inwestycji i podejmowaniu ryzyka kojarzy ci sie z kurwieneim i
    >>>> dawaniem dupy :(
    >>>> No ale to chyba typowy obraz kapitalisty-przedsiebiorcy w oczach
    >>>> postkomuszego socjalisty :(
    >>> Głupiś, to twoje skojarzenia, uprzedzenia i fobie.
    >> Nie, to po prostu pewne możliwości ;P
    >>> Wskazałem inne możliwości i tyle.
    >> Wiem, wiem, postawa obywatelska ;)
    >>>>>> byc rolnikiem
    >>>>> Świetny pomysł. Tyle ziemi leży odłogiem i za grosze...
    >>>> Nie wiem, ale chyba przespales ostatnie 10 lat, ziemia jest teraz
    >>>> wiecej warta...
    >>> Jesteś tak inteligentny, że ironia musi cię w dupę kopnąć żebyś ją
    >>> dostrzegł.
    >> Ironia? Co? Gdzie? :>
    >>>>>> A co do pracy na etacie, to wlasnie niepotrzebne kodeksy powoduja, ze
    >>>>>> trudniej ja znalezc. A kogo chronia? Kiepskich pracownikow.
    >>>>> Bzdury. Nie masz pojęcia o czym piszesz.
    >>>> No to jest nas już trzech ;P
    >>> A co? Masz dwóch kumpli? ;)
    >> No... Ciebie do kumpli nie zaliczam ;) Powinienem?
    >>>>> Podobno to teraz trudniej pracownika niż pracę znaleźć.
    >>>> Bie przesadzalbym. Ja tam nei mam problemów z pracownikami.
    >>> Kłamiesz. Sam pisałeś, że nie stosujesz umowy o pracę tylko
    >>> cywilno-prawne. Więc nie masz pracowników.
    >> Więc, że pozwole się zacytować: "Ja tam nie mam problemów z pracownikami"
    >> Więc pomówiłeś mnie, bo nie kłamałem.
    >>>>> wywieranie presji itp. Nie wszystko da się ująć w artykuły.
    >>>>> Co to jest dobry pracownik? Pracownik bezwzględnie robiący
    >>>>> wszystko, co Pan-Pracodawca każe? Bo jak nie to go wywali od jutra?
    >>>> Dobry pracownik to kura znoszaca złote jajka ;)
    >>> No proszę, proszę... coś tam zaczynasz kumać.. ;)
    >> Kury gdaczą :>
    >>>>> Może jeszcze prawo do zrzeszania w związkach zawodowych znieść?
    >>>> TAK ZDECYDOWANIE!
    >>>> Zwiazki zawodowe powoduja tylko paraliz zakladow pracy, terroryzuja
    >>>> pracodawcow, i narazaja ich na koszty
    >>> Trzymają chamów za mordę, mówiąc kolokwialnie. I tak ma być.
    >> Mówiąc kolokwialnie to właśnie związki to sa te chamy.
    >>> ZZ istnieją (z różnymi prerogatywami, ale ty nie masz o tym pojęcia)
    >>> we wszystkich cywilizowanych krajach, mających standard życia bez
    >>> porównania wyższy niż w Polsce.
    >> I wszędzie są banda chamów, terroryzujaca pracodawców.
    >>> A tu jakiś byle dupek jeden z drugim będzie się wymądrzał jak jest
    >>> lepiej...
    >> Bo ty jesteś tym medrkiem co wie najlpepiej ;)
    >>>>> Ja wiem, że istnieje hołota, której się taki wilczy rynek pracy
    >>>>> marzy, ale nic z tego.
    >>>> Z drugiej strony pracowniko to sie marzy dostawac kase za nic. I
    >>>> zeby go si enie dalo zwolnic. I zeby dostal trzynastke. I
    >>>> wczesniejsza emeryture. I zeby mogl zabrac z roboty herbate, kawe i
    >>>> papier toaletowy.
    >>> Zawsze twierdziłem, że pracownik i pracodawca to strony
    >>> zantagonizowane przez podstawową różnicę intreresów, które
    >>> bezustannie będą się ścierać.
    >> Ale dlaczego prawo asymetrycznie stoi po stronei nierobów, leni i chamów?
    >>>>> Gdyby nie istniejące prawo, to dopiero by się działo.
    >>>> Co by sie dzialo?
    >>> Poczytaj historię i spróbuj wyciągnąć wnioski.
    >> A jesli dojde do innych niż masz na myśli?
    >
    >

    ?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1