eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo do dokumentacji medycznej › Re: Prawo do dokumentacji medycznej
  • Data: 2005-01-02 22:53:20
    Temat: Re: Prawo do dokumentacji medycznej
    Od: "Maciej \(pl\)" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jeszcze raz dzięki za aktywną dyskusję,

    Zgadzam się oczywiście z Robertem, że nie można od razu uznawać czynu za
    przestępstwo,
    jeżeli nic nie udowodniono, ani nie wiadomo,
    czy zafałszowanie dokumentu było świadome, czy też nie - to należy
    udowodnić.

    Jednak w przypadku zawodu lekarza, sam fakt niewłaściwej dokumentacji budzi
    wiele
    kontrowersji i zapewne może być przyczyną wyroku.

    Jeżli chodzi od dokument - to wg. rozporządzenia Min. Zdrowia z dnia 30
    lipca 2001 to wygląda na to, że zdjęcie,
    jest dokumentem medycznym.
    Jeśli by traktować każdy dokument, który nie spełnia choćby jednego z
    wymogów stawianych przez punkty
    art. 2, ust. 2, wówczas w prosty sposób lekarz mógłby "unikać" powagi
    wymaganej przez
    w/w ustawę wobec dokumentacji medycznej np. nie podpisując się na niej,
    dlatego w art.4 ust. 2 mówi, że:
    "Dokumentacją wewnętrzną jest historia zdrowia i choroby pacjenta",
    co wskazuje, także na zdjęcia rtg, (moim zdaniem).

    Czy prawidłowo interpretuję ten przepis ??

    pozdrawiam
    Reader



    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cr9kq0$dev$2@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "pissmejker" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
    > news:cr9gah$ffm$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > > Nie ma znaczenia czy lekaż zmienił datę czy zmienił inną rzecz - ważne
    że
    > > zmienił w jakimś celu a w takim razie zchodzi przypuszczenie, że zaszło
    > > fałszerstwo w rozumieniu prawa a w takim razie należy zapoznać się z
    > > kodeksem karnym.
    >
    > Pierwsza sprawa, to rozstrzygnięcie, czy w tym wypadku mamy do czynienia z
    > dokumentem w rozumieniu prawa karnego. A to wcale nie jest dla mnie takie
    > oczywiste. Dokumentem jest każdy przedmiot lub inny zapisany nośnik
    > informacji, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu
    na
    > zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub
    okoliczności
    > mającej znaczenie prawne. [art. 115 kk]. Czy zdjęcie (pewnie
    prześwietlnie)
    > spełnia te przesłanki? Bo tylko wówczas będą miały zastosowanie opisane
    > przez Ciebie przepisy.
    >
    > Oczywiście, jeśli nie uznamy wyników badań za dokument, to można znaleźć
    > cały szereg innych przepisów uznających takie zachowania za naganne. Od
    > przepisów dotyczących etyki lekarza, poprzez przepisy o oszustwie, błędzie
    > lekarskim, aż po przepisy o powodowaniu zagrożenia życia lub zdrowia.
    >
    > Po za tym zajrzyj do komentarza do przywołanych przez Ciebie przepisów
    > karnych. Nie każdy "błąd" w dokumencie jest od razu przestępstwem.
    Należało
    > by po prostu zbadać, jakie są przyczyny rozbieżności pomiędzy stanem
    > faktycznym, a dokumentem, no i jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy. Co
    > innego, jeśli lekarz to zmieniał, a co innego, jeśli załóżmy w urządzeniu
    > drukującym wyniki badań ktoś źle ustawił datę i drukuje ono te wyniki z
    > błędami.
    >
    > Po prostu jestem przeciwny przyjmowaniu tego a'priori za przestępstwo -
    > zwłaszcza fałszowania dokumentów - choć nie wykluczam, iż faktycznie w tym
    > wypadku może mieć ono miejsce.
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1