-
Data: 2004-03-16 18:11:08
Temat: Re: Podwazenie zaufania do firmy?
Od: Catbert <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 3/16/2004 10:34 AM, Kyniu wrote:
> Tue, 16 Mar 2004 08:10:12 +0100, na pl.soc.prawo, Darek napisal(a):
>
>>Zakladamy, ze zarowno przeciw szpitalowi jak i firmie toczy sie
>>postepowanie. Zarowno gazeta jak i ja informuja tylko o tym.
>
> Czytales dialektyke erystyczna? Bo wlasnie zastosowales jeden z chwytow
> erystyki. Rozszerzyles i uogolniles przedmiot dyskusji, przenoszac na niego
> poprzednie stwierdzenia, ktore oczywiscie w tym momencie wydaja sie brzmiec
> absurdalnie.
Rzecz w tym , że prawa pokrzywdzonego są nikłe, a chroni się prawa
oszustów i mataczy.
Szpital, który wyłudza np. leki (jestem świeżo po rozmowie z
pracownikiem hurtowni, wiem jak się to robi - np. fałszując dowody
zapłaty) bazując na tym, że i tak budżet w kopulacji z firmami
handlującymi wierzytelnościami to załatwi - lecząc wyłudzonymi lekami
popełnia przestepstwo paserstwa.
Jest wielką i rozwijającą się umiejetnościa informowanie uczestników
obrotu gospodarczego o krętaczach - niestety póki co, dla większości
sądów i prokuratorów, ten kto nie dokonuje zapłaty, w szczególności ze
świadomością, że zamawiając towar czy usługę nie będzie miał czym
zapłacić jest jedynie "podejmującym ryzyko".
Jeżeli szpital jest "inny", to niech sobie zdobędzie leki "inaczej".
[...]
> Po co zaraz zamykac. Niech zaplaci kare w postaci wartosci utraconego
> kontraktu, jesli uda sie udowodnic zwiazek miedzy nieodpowiedzialnym
> artykulem a zerwaniem negocjacji lub kontraktu.
jeżeli ktoś zawiera nowy kontrakt, a za telefony i papier do faksu płaci
cudzymi pieniędzmi, to:
- powinien wylądować w pierdlu
- podmiot przez niego zarządzany powinien zostać wyeliminowany z obrotu
gospodarczego
- kaŻdy, kto ujawnia prawdziwe dane o nierzetelności podmiotu powinien
byc chroniony przez prawo.
Dane są prawdziwe, jeżeli są zgodne z prawdą, a nie dopiero, gdy uzna to
sąd. Podobnie jak złodziejem jest ten, kto kradnie, a nie ten kto został
skazany prawomocnym wyrokiem sądu.
> Zas potencjalny partner ma mozliwosc zbadania sytuacji firmy poprzez
> sprawdzenie zadluzenia firmy w US, ZUSie czy biurach informacji
> gospodarczej jak np. KRD, wiec przy zachowaniu odrobiny starannosci sam
> moze uniknac klopotow bez niczyjego "przyjacielskiego donosicielstwa".
Wielu ozustów ZUS i podatki płaci na bieżąco, bo np. potrzebuje kwit do
przetargów. Bilanse fałszuje, a płaci tylko tym, którzy maja dostateczną
zdolność i chęć umieszczenia kogoś w KRD lub innej bazie - o wiele
bardziej miarodajne jest sprawdzenie giełdy wierzytelności, prowadzonej
przez tą samĄ firmę. Po wpisaniu nru NIP można się np. przekonać, że
wielka spółka giełdowa, na której nazwę pismaki z gazet gospodarczych
rozpływają sie w "ach i och" figuruje tam z powidu kilku tysięcy
złotych. Wiem, że to nie wierzytelności sporne, bo sam na sobie
ćwiczyłem zapłatę z kilkumiesięcznym opóźnieniem, wielokrotnym
dosyłaniem "ginących" faktur etc.
Oglądając bilans tej spółki mozna dojśc do wniosku, że to bankrut - ale
pewien pan, co to napisał i opublikował w sieci ma sprawĘ w sądzie.
Powiesz pewnie, że jeszcze nie zbankrutowali, więc nie moŻna tak o nich
mówić - pewnie, że nie zbankrutowali, bo im pożyczałem pieniądze w tym
celu - pożyczałem - tylko, k... inaczej żeśmy sie umawiali.
> Znowu poszerzach krag pojec. Poprzednio byla mowa o "papierach" i
> "dowodach" wskazujacych na bezsporna wine, teraz piszesz juz tylko o
> informacji.
Jeżeli ktoś ma niezapłaconą fakturę, a dłużnik nie neguje jej - to co tu
udowadniać? Że pieczatka krzywo przybita czy podpis nieczytelny?
Może należałoby odwrócić kolejność - tzn. jeżeli ktos kogoś pomówi, a
przciwko "pomówionemu" toczy sie sprawa, to sprawa o pomówienie
odbywałaby się dopiero po rozstrzygnięciu sprawy pierwotnej - bo jak
dotyczczas organa wykazują się nadmierną gorliwością w ściganiu
"pomawiaczy" i opieszałością - krętaczy.
Taka kolejność miałaby ten walor, że jak kto naskoczyłby "o pomawianie",
a okazałoby się, że to nie pomawianie, tylko szczera prawda, to oszust
miałby okazję odpowiadać w warunkach recydywy i "zawiasy" ze sprawy
gospodarczej by sie odwieszały. Praktyczne i pożyteczne.
Pzdr: Catbert
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rower przypięty do mojego
- Kąsaltig Grub
- Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- Nordstrim
- obostrzenia
- ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- Korekta prognozy
- ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- Czy można orzekać po pijaku?
- reparacje
- ustawienie przetargu
- Przeszukiwanie baz i netu
- Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni
Najnowsze wątki
- 2024-07-09 Rower przypięty do mojego
- 2024-07-09 Kąsaltig Grub
- 2024-07-08 Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- 2024-07-06 Nordstrim
- 2024-07-06 obostrzenia
- 2024-07-05 ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- 2024-07-04 Korekta prognozy
- 2024-07-04 ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- 2024-07-03 Czy można orzekać po pijaku?
- 2024-07-02 reparacje
- 2024-07-02 ustawienie przetargu
- 2024-07-02 Przeszukiwanie baz i netu
- 2024-07-01 Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- 2024-07-01 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- 2024-07-01 Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni