eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPodawanie NIPu organom nie mającym nic wspólnego z podatkami › Re: Podawanie NIPu organom nie mającym nic wspólnego z podatkami
  • Data: 2011-05-27 15:04:05
    Temat: Re: Podawanie NIPu organom nie mającym nic wspólnego z podatkami
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:irncib$hnv$1@news.onet.pl...

    > Nie jest, każde miasto/instytucja ma swój w przykładach ktore posiadam.

    To zależy od spraw.

    > Im mniej ważna sprawa tym więcej danych o mnie zbiera. Najwiecej zbiera o
    > mnie w tej chwili dostawca energii elektrycznej, ale to firma prywatna i
    > inna bajka zawsze mogę go zmienić. W przypadku instytucji urzedowych
    > nawet miejski dostawca wody żąda NIPu, numeru dowodu i rozmiaru buta na
    > formularzu wyprodukowanym przez jakiegoś kierownika tej instytuacji.
    > Tutaj mam ogromną ochotę prostestować zostawiając im jestnie pesel na
    > otarcie łez.

    Dane zawarte w dowodzie podać musisz. Jak nie podasz, to sobie sam spisze,
    wiec sensu kopać siez nimi nie ma.
    >
    >>, to
    >> uzasadnienie, że tam jest taka rubryka jest jak najbardziej sensowne.
    >
    > A nie nie, moment. A jak uzasadnia to ustawodawca? W ogóle musi ;)?
    > Rozdaje swoje istotne dane na lewo i prawo i przechodzi to przez tysiące
    > urzedników.

    Ustawodawca uzasadniać nie musi. Przykładowo wprowadzono druk NIP-3 i nikt
    sie nie pyta, po co im poszczególne dane, zwłaszcza, ze sensowniej i pewnie
    bezbłednie byłoby do z PESEL skopiować.
    >
    >> że w praktyce zamiast dla świętego spokoju im dać te dane i sparwę
    >> załatwić za kilka minut będziesz miesiącami kopał się - choć szanse na
    >> ostateczną wygraną są tu spore.
    >
    > W zderzeniu z urzedniczym tumanizmem mam jednak ochotę w niektórych
    > sprawach być upierdliwy wiedząć że istnieją ustawowe terminy maksymalne
    > załatwienia sprawy.

    Kolega mój już 5 lat wymienia blankiet prawa jazdy, bo urzędnicy gdzieś
    zgubili protokół jego egzaminu. Aktualnie buja się od 2 lat w Kolegium
    Odwoławczym.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1