Użytkownik "Klient" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:appe8h$he8$1@news.gazeta.pl...
> matka skatowała ja tak ze dziewczyna była cała
> posiniaczona:(
Dobrym pomyslem w tej sytuacji byloby wykonanie obdukcji- specjalnego
badania lekarskiego, które mogłoby być potem wykorzystane przed sądem. Przy
tej okazji siniaki są chyba też fotografowane, ale tego nie jestem pewna.
Warto zadzwonić na policję i spytać, gdzie taką obdukcję można wykonać, czy
to jest płatne i ile kosztuje (czasem jest bezpłatne, ale generalnie chyba
nie jest drogie). Oprócz możliwości wykorzystania obdukcji przed sądem i to
nie tylko cywilnym, ale także karnym (czyny matki wypełniają znamiona
przestępstwa z art. 207 § 1 kodeksu karnego:
" Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną
osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy
albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny
lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. "
otóż oprócz tego istnieje jeszcze jedna możliwość. Być może matka nawet nie
wie, że jest przestępcą. Może wydaje jej się, że ma prawo katować córkę.
Samo uświadomienie jej, że jest inaczej i zaznaczenie, że istnieją dowody
jej przestępczej działalności, przechowywane oczywiście w bezpiecznym
miejscu, może doprowadzić do zmiany jej postępowania.
Pozdrawiam,
MArta