eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe] › Re: Obowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe]
  • Data: 2007-11-12 21:23:20
    Temat: Re: Obowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe]
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 12 Nov 2007, Jotte wrote:

    > Typowy blok mieszkalny, ok. 60% mieszkań jest komunalnych (gminnych), reszta
    > wykupiona, stanowi samodzielne lokale mieszkalne z księgami wieczystymi i
    > odpowiednim udziałem w gruncie, tworzy wraz z gminą wspólnotę zatrudniającą
    > firmę zarządzającą. Właściciele gromadzą środki w tzw. funduszu remontowym.
    >
    > Podczas zebrania wspólnoty (przedstawiciel firmyzarządzającej, przedstawiciel
    > gminy oraz właścieile mieszkań)zostaje podjęta uchwała o remoncie (rynny,
    > elewacja, balkony).

    Tak z ciekawości - w jakim trybie, znaczy "ile głosów na lokal"?
    Idzie mi o to, czy gmina miała 60% głosów, czy powiedzmy kilka % :)

    > Zarządca bez określenia jakiegokolwiek harmonogramu prac, zasad

    Przecież to miało być *w uchwale*, prawda??

    > Żadne remonty się nie rozpoczynają przez okres 2 lat, ci co wpłacili wychodzą
    > na frajerów, co się z kasą działo przez 2 lata - nie wiadomo.

    No to zażądać wyjaśnień. Pisemnie.

    > Następnie zarządca twierdzi, że remontów nie wykonano, bo najpierw musi być
    > cała kwota wykazana w kosztorysie zgromadzona na koncie zarządu aby wynająć
    > wykonawców.

    Zarządca jest od wykonywania uchwał, oczywiście może odmówić wykonania
    niewykonalnego. Ale chyba wysokość zaliczki toście uchwalili? ;)

    > Tyle długiego opisu, pytania będą krótsze:
    > - czy zarządca zarządca ma podstawę prawną (i tym samym właściele lokali
    > obowiązek płacenia) do usiłowania gromadzenia środków na remont metodą
    > "płatne z góry"

    Przecież to NIE ON ustala "zasady"!
    To wspólnota!

    > (ustawa o własności lokali mówi o wspólnym ponoszeniu kosztów
    > remontów, dopóki remontu nie wykonano, to nie ma kosztów, płaci się _po_
    > wykonaniu usługi)?

    A jak jest potrzebna przedpłata, to kto niby jej udziela, premier
    czy prezydent? ;)
    Nie ma tak dobrze - IMO niesłusznie koszty kojarzysz wyłącznie
    z wydatkami poniesionymi (już), a to niekoniecznie musi mieć
    miejsce.

    > - czy nie najlepiej nie wpłacać nic, za zasadzie zrobiona usługa - będzie
    > zapłata?

    ...jeśli celem wspólnoty jest poczekanie aż budynek się zawali...
    Popatrz na to tak: wspólnota z "propozycją remontu" jest takim samym
    klientem dla remontowca, jak posiadacz samochodu który chce go dać
    do naprawy w warsztacie.
    Jak sobie dobierze, tak będzie miał.
    Wysoce prawdopodobne, że z przedpłatą będzie szybciej i taniej.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1