eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe] › Re: Obowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe]
  • Data: 2007-11-13 13:00:37
    Temat: Re: Obowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:fhbh02$4la$1@atlantis.news.tpi.pl Johnson
    <j...@n...pl> pisze:

    >> Ale teraz ponoć została podjęta trzecia w tej samej sprawie (sądzę więc,
    >> że na poprzednie nie można się już powoływać)
    > Pod warunkiem że istnieje sprzeczność miedzy 3-ą a poprzednimi, albo
    > wyraźnie stwierdzono że sie je uchyla.
    Dopytałem.
    Wszystkie uchwały zawierają jedynie ogólne decyzje co do przeprowadzenia
    remontów, żadnych terminów gwarantowanych, kar umownych itp.
    Natomiast są sprzeczne ze sobą w kwestii kwot (coraz większych) stanowiących
    cenę inwestycji (i co za tym idzie obciążeń właścicieli lokali).
    Nie ma klauzul uchylających poprzednie uchwały. To co - obowiązuja
    wszystkie?

    >> Zarządca zresztą też nikogo z niewpłacających wcale lub częściowo nie
    >> zaskarżył, a zapewne także obowiązują go jakieś terminy (jakie?).
    > Tylko przedawnienie. Poza tym terminu (prekluzji) nie ma.
    Ile i dlaczego?
    Od pierwszej uchwały minęło ok. 3,5 roku.

    >> Otrzymanie powiadomienia o uchwale, na nastepny dzień pisemne żądanie
    >> bezpośrednio do zarządu wspólnoty, 30 dni (KPA ma zastosowanie?) i jak
    >> nie ma satysfakcjonującej odpowiedzi to zaskarżenie.
    > KPA sie nie stosuje, bo niby dlaczego? To czysta cywilistyka.
    > Skarżyć bez żadnych pism.
    > Jeśli uchwały się nie zaskarży to ona obowiązuje, nawet jak zarząd będzie
    > twierdził w odpowiedzi że nie.
    Lokatorom chodzi raczej o określenie konkretnych terminów, gwarancje ich
    dotrzymania, możliwość wycofania pieniędzy w razie ich niedotrzymania oraz
    zabezpieczenie się przed sytuacją typu "miało być tyle, ale wyszło więcej".
    Nie o wstrzymanie koniecznych remontów.
    Być może taką rolę mogłoby spełnić pisemne zobowiązanie przedstawiciela
    zarządu wspólnoty?
    Uchwała obowiązuje, pieniądze wpłacone (więc postanowienie uchwały
    wykonane), niedotrzymanie warunków i zobowiązań zawartych osobno - pieniądze
    zwrócić.

    --
    Jotte


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1