"Jun" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:hh82ak$2cs4$1@adenine.netfront.net...
Witam,
Sprawa dotyczy mojego przypadku. Urodziłem się 02.07.1958. Szkolenie
wojskowe po studiach ukończyłem w stopniu podoficera - kaprala
(podchorążego). Czy w świetle art. 58 ust.1 p.1 ustawy z dnia 21 listopada
1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej podlegam
jeszcze obowiązkowi służby wojskowej? W ub. tygodniu otrzymałem z WKU
wezwanie (datowane 01.12.2009 r.) do osobistego stawienia się w dniu
06.01.2010 r. celem wydania karty mobilizacyjnej.
Będę wdzięczny za sugestie. Pozdrawiam,

(Ciach)
Nie wnikając w rozważania prawne, moim zdaniem nie ma się czym przejmować.
Karta mobilizacyjna to papierek, w którym napisane jest gdzie i w jakim
czasie masz się stawić na wypadek ogłoszenia powszechnej mobilizacji.
Sam mam już trzecią i tak naprawdę niewiele z tego wynika. To tylko taka
wojskowa papierkologia.

W czasie pokoju jedyną konsekwencją może (ale nie musi) być to że za jakiś
czas mogą Cię wezwać na szkolenie rezerwy. Z tym że po pierwsze o wiele
łatwiej się od tego wykręcić, a po drugie może wcale nie bedziesz chciał się
wykręcać, kilka dni przymusowego urlopu jeszcze nikomu nie zaszkodziło :-)

pozdrawiam

pchor. Tomek