eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoReprezentacja spolki Ltd w Polsce › Re: [OT] Pytanie o telefon
  • Data: 2022-08-02 06:53:40
    Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-07-31, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 31.07.2022 o 06:31, Marcin Debowski pisze:
    >>>
    >>>>>> Niemniej generalnie buddyzm napier..la jakby mnie.
    >>>>> To zależy - generalnie napierdalaj mniej tam gdzie im państwo
    >>>>> napierdalać więcej nie pozwala:P U nas katole muzłmanów nie
    >>>>> napierdalają
    >>>> czyli wydaje się, że religia nie jest tu dominującym czynnikiem
    >>> No nie wiem. Skoro ich napierdalają bo różnią się religią, to
    >>> chyba jednak...
    >> A jak się napierdalają polscy kibice z brytyjskimi to jest to wojna
    >> katolicyzmu z kościołem anglikańskim?
    >> A rydzyk jest duszą Chrześcijaństwa? To są grupy ludzi manipulują
    >> masami dla osiągnięcia własnych celów. I bardzo często wykorzystują
    >> do tego religie.
    >
    > Bardzo celne spostrzeżenie. Jak terroryści arabscy wysadzają samolot, to
    > utożsamianie ich z Arabami, czy Muzułmanami ma ograniczony sens. Znam
    > masę Arabów, czy Muzułmanów i chcę wierzyć, ze żaden z nich nie ma
    > zamiaru niczego ani nikogo wysadzać. Tylko wiele osób - zwłaszcza
    > dziennikarzy - tego nie rozumie.

    Zgadza się. Dodatkowo często nie dostrzega się uwarunkowań religijnych
    związanych np. z biedą. A są jeszcze inne czynniki. Tam dalej
    dyskutujecie, że np. ci zwykli Muzułmanie rozumieją zamachy
    terorystyczne. To też jest MZ lekkie przekłamanie, przynajmniej w
    kontescie religijnym. Po prostu takie Stany Zjednoczone mają bardzo
    BARDZO złą opinie, szczególnie w krajach muzułmańskich, ale nie tylko.
    Byłem w Malezji wktótce po zamachach 9/11. Tam się ludzie autentycznie z
    tego cieszyli. Od razu pojawiło się kupę koszulek z bin ladenem i
    płonącymi wieżami, ale to nie miało nic wspólnego religią czy jakąś
    gloryfikacją dżihadu, za to dużo z organiczną wręcz niechęcią do
    Amerykanów.

    >>> Ktoś to ujął trafniej "nie trzeba religii żeby człowiek był dobry.
    >>> Ale żeby dobry człowiek zaczął zabijać innych to już zwykle
    >>> potrzeba religii" czy jakoś tak. Uproszczenie, ale dość trafne.
    >> Owszem.
    >
    > Bo religia wielu wydaje się "ważnym powodem" do czynienia czynów, które
    > normalnie są uznawane za złe. Mordowanie ludzi generalnie uważano już
    > dawno za złe, ale jak w imię Boga czyniono krucjaty, albo mordowano ludy
    > nadbałtyckie, to nagle urastało to do rangi czynów chwalebnych.

    Dobra wymówka po prostu.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1