eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNatrętni telemarketerzy › Re: Natrętni telemarketerzy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsb.icpnet.pl!not-for-mail
    From: Patryk Włos <a...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Natrętni telemarketerzy
    Date: Mon, 22 Sep 2008 16:54:11 +0200
    Organization: ICP News Server
    Lines: 24
    Message-ID: <gb8bij$3bl$1@opal.icpnet.pl>
    References: <gb84e9$4t9$1@news.vectranet.pl>
    <gb88qs$hq4$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <gb89ae$9b5$1@news.vectranet.pl>
    NNTP-Posting-Host: c108-50.icpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.icpnet.pl 1222095252 3445 62.21.108.50 (22 Sep 2008 14:54:12 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 22 Sep 2008 14:54:12 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.9 (Windows/20071031)
    In-Reply-To: <gb89ae$9b5$1@news.vectranet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:554689
    [ ukryj nagłówki ]

    >> jeśli jesteś w książce telefonicznej to nic na to nie poradzisz, kazdy
    >> ma prawo otwożyc ksiązke i zadzwonic pod pierwszy lepszy numer i
    >> powiedziec co mu leży na sercu
    >
    > Nie kończyłem prawa, więc się z Tobą kłócić nie będę. Ale na mój
    > chłopski rozum Twoje tłumaczenia jest złe. To, że widniejesz w książce
    > telefonicznej faktycznie oznacza, że każdy może się z tobą skontaktować.
    > Ale jeśli wyraźnie dasz do zrozumienia komuś kilkakrotnie, że nie
    > życzysz sobie dalszych kontaktów, a mimo to ta osoba dalej to robi - to
    > to moim zdaniem podchodzi pod napastowanie. Nie wiem, czy tak samo
    > postrzegane jest to przez polskie prawo.

    Też nie kończyłem prawa, ale na mój chłopski rozum, to o napastowaniu -
    jeśli w ogóle - można by mówić wtedy, gdy dzwoniłaby ciągle jedna osoba.
    Natomiast jeśli dzwoni kilka, to dochodzi tutaj element braku właściwego
    przekazywania wiedzy o przypadkach odmowy ze strony klientów pomiędzy
    nimi - czyli albo niechciejstwo, albo burdel w dokumentacji, albo po
    prostu brak dokumentacji. I chociaż można to uznać za nieprofesjonalne
    ze strony firmy, to na pewno obala to ewentualny zarzut napastowania.


    --
    Wielka kompromitacja w Pekinie:
    http://pracownik.blogspot.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1