eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMundurki w szkole › Re: Mundurki w szkole
  • Date: Thu, 23 Nov 2006 23:35:10 +0100
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    User-Agent: Thunderbird 1.5.0.7 (X11/20060911)
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Mundurki w szkole
    References: <ek2a5f$la4$1@atlantis.news.tpi.pl> <ek2g7h$h72$1@news.onet.pl>
    <o...@n...lechistan.com> <4...@g...pl>
    <0...@n...lechistan.com> <4...@g...pl>
    <6...@n...lechistan.com> <4...@g...pl>
    <2...@n...lechistan.com> <4...@g...pl>
    <4...@n...lechistan.com> <4...@g...pl>
    In-Reply-To: <4...@g...pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <v...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: 213.169.107.91
    X-Trace: news.home.net.pl 1164322869 213.169.107.91 (24 Nov 2006 00:01:09 +0100)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 138
    X-Authenticated-User: a...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:428753
    [ ukryj nagłówki ]

    Hikikomori San wrote:

    > Widac nie znikomy odsetek byl calkowicie niezaintersowany problemem.

    To twoja teoria.

    >> To ma być wzorzec dla młodzieży?
    >
    > Historia oceni ;)

    ROTFL

    >>> Rozwin, prosze.
    >> Brak dostrzegania długofalowych skutków tego typu postaw.
    >
    > Jakie dlugowalowe (negatywne) skutki prorokujesz dla mundurków w
    > szkolach?

    Nie mundurków. Podejścia dyra.

    >>> A jak sie wporwadza "nie nagle"?
    >> Jak w opisywanym przypadku.
    >
    > IMHO to nie nagle.

    W połowie roku? Bez akceptacji znaczącej większości zainteresowanych?

    >> Wzór stroju, a zwłaszcza pewnych jego elementów zdobniczych, może
    >> stanowić wzór zastrzeżony.
    >
    > 1) mozna nie zmaieszczac wzorow zastrzezonych

    Wtedy każda inna szkoła będzie mogła wprowadzić identyczny mundurek i
    tyle będzie z "elitarności" ;->

    > 2) czy uzycie zastrzezonego wzoru jestr scigane w postepowaniu karnym?

    Duh!

    >>> A kto powiedzial, ze jest zle na uczelniach wyzszych?
    >> Ty. Utożsamiasz wprowadzenie munduru z elitarnością.
    >
    > A jak tam miales zajecia ze zbiorami i podziorami juz w szkole? Czy cie
    > nei wpuscili w schlinej koszulce?

    Hę?? Pisz wyraźnie, nie bełkocz...

    >> Czyli z jakiegoś tajemniczego powodu ubieranie "niedojrzałych" w mundury
    >> jest konieczne i pozytywne, a dojrzałych już nie?
    >>
    >> Jesteś w stanie to jakoś rozwinąć?
    >
    > Jestes w stanie zaprzeczyc?

    To twoja teoria - udowodnij ją.

    >> Zauważ, że tutaj mamy głos rodzica.
    >
    > Ktorego mierzi jedynie aspekt finansowy i fakt,z e mundurek bedzie na
    > pol roku.

    To tak na początek.

    >> Poza tym co to za "kierowanie" w
    >> postaci ujednolicania i obrabowywania z tożsamości?
    >
    > Znaczy nazwiska im zabiora? Imiopna tez? Kazdy bedzie sie nazywal tak
    > jaki ma pesel?
    >
    > Tozsamosc to chyba cos innego niz ubranie? :>

    Nie tylko, ale jest to jeden ze środków wyrażania własnej osobowości.

    >> Może do razu nadać
    >> uczniom numery i zwracać się do nich tylko takim identyfikatorem? (dla
    >> wygody można ten numer gdzieś wytatuować - np. na przedramieniu).
    >
    > Widze, ze chcialbys miec porzadek po staremu. ;]

    To ty chcesz mundurki.

    >>> I z czego sie smiejesz? Szkola A, ma zbior zasad, 1,2,3,4,5,6,7-noszenie
    >>> mundurków.
    >> 8-całowanie ziemi, po której stąpa dyrektor.
    >
    > Obawaim sie, ze wyimaginowales sobie 8 - bo lepiej pasuje do twojej
    > koncepcji ;)

    Jak wprowadzać nieuzasadnione i (rzekomo) "nieszkodliwe" zasady, to
    dlaczego nie takie, hmmm?

    >>> Jesli ktos idzie do A, zapoznaje sie z 1,2,3,4,5,6,7 i nie zakklada
    >>> mundurka to znaczy ze sie nie zastosowal do zasad szkoly A.
    >> Czyli bezmyślnie będziesz się stosować do każdej, nawet najgłupszej,
    >> zasady, którą ci ktoś spróbuje narzucić?
    >
    > Jesli ta zasada mi nie szkodzi, a jednoczesnie ulatwia zycie - to czemu
    > nie.

    Ta zaszkodzi (choćby przez przyziemną kwestię dodatkowego, zbędnego
    wydatku). A życia nie ułatwi, bo niby w jaki sposób?
    [ciach]
    >> OK, to jak się do mnie zwracasz, to masz się do mnie zwracać per "Jaśnie
    >> Oświecony i Nieomylny, Wielmożny i Łaskawy Panie i Władco" a o sobie
    >> mówić "uniżony, plugawy sługa, niegodny łaski rozmowy z Jego
    >> Wielmożności". ;->
    >>
    >> Co powiesz na taką zasadę? ;->
    >
    > Nic.
    >
    > Bo za stosowanie sie do niej nie widze zadnych plusow dla siebie, ani
    > konsekwencji za niestosowanie.

    Ale jest nieszkodliwa! A to było twoje kryterium...

    >>> Tak. Kazdy kto celowo z premedytacja lamie ogolnie przyjete,
    >>> nieszkodliwe zasady to idiota.
    >> Ja się pytałem o uzasadnienie, a nie o twoją prywatną opinię.
    >
    > ale moja prywatna opinia to moje uzasadnienie.

    ROTFL

    OK, to moja prywatna opinia brzmi: mundurki są głupie, a ty jesteś
    idiotą. Wystarczy ci takie uzasadnienie? ;->
    (nie, nie obrażam w tym miejscu, tylko demonstruję zastosowanie twojego
    sposobu argumentacji - patrz niżej)

    >> Mam rację ponieważ każdy kto celowo i z premedytacją się ze mną nie
    >> zgadza, to idiota ;->
    >
    > No coz, jak zwykle mnie zwyzywales, ale ja rozumiem, ze to taki styl
    > dyskusji ;) Dlatego jak na pl.regierz posucha i wszyscy gadaja o
    > gornikcha lubie sobie tak ponawijac na innej grupei ;)

    To nie było obrażanie, tylko przykładowe zastosowanie twojej metody
    argumentacji.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1