eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMajteczenie po wypadkuRe: Majteczenie po wypadku
  • Data: 2024-10-15 10:44:40
    Temat: Re: Majteczenie po wypadku
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 14 Oct 2024 20:54:17 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 14.10.2024 o 18:55, J.F pisze:
    >>>>> Przede wszystkim to nie mogło być tak że jechało sobie BMW i nagle mu
    >>>>> KIA zmieniła pas i zajechała. BMW zmieniało pas (widać po śladach), więc
    >>>>> w "najgorszym razie" zmieniali pas razem. Kto ma w takiej sytuacji
    >>>>> pierwszeństwo i dlaczego nie BMW...
    >>>>
    >>>> To trzeba przeanalizować tamten film z wypadku i ustalić kto pierwszy
    >>>> włączył migacz.
    >>> Migacz nic nie zmienia...
    >> coś tam zmienia.
    >> Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem
    >> upewnić się w szczególności, czy:
    >> 2) kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
    >> 3) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie
    >> zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku
    >> jazdy lub zmiany pasa ruchu
    >> Ale Kia nikogo nie wyprzedzała i nie miała takich obowiązków :-)
    >
    > No i nie wiem czemu przywołujesz ten przepis. On zmieniał pas, zatem

    Bo wydawało mi się, ze i przy zmianie pasa było podobnie, ale nie.
    BMW jednak wyprzedzał, i go powyższe dotyczy.

    > powinien się upewnić, czy te, na który chce zjechać jest wolny. Nie
    > wiemy, czy był.

    Dziura w przepisach?
    Bo wygląda na to, że wyprzedzającemu wyprzedzany może zajechać drogę
    legalnie :-)

    No dobra, sytuacja mało prawdopodobna, ale zawsze.

    >>>> Jest też wersja, ze kia zaczęła ślamazarnie zjeżdzać na środkowy pas,
    >>>> a Seba się nagle zorientował, ze nie wyrobi, i zaczął ostro hamować i
    >>>> uciekać w prawo.
    >>> Ze śladów tak właśnie było.
    >> Albo po prostu zaczął hamować, bo niebezpiecznie szybko, i chiał
    >> wyprzedzic srodkowym pasem, skoro kia nie zamierzała zjechać :-)
    >
    > Nie znając faktów, to można różne scenariusze wymyślić. Lubię na YouTube
    > oglądać filmiki z dróg. Kierowcy naprawdę potrafią różne rzeczy wymyślać.

    Tu jednak sytuacja zaczęła się w miarę typowo, przynajmniej tak
    zakładam. Kia "ślimacząca się" na lewym pasie, i szybkie bmw za nią.

    Co dalej - można zgadywać. Tzn z dużą szansą na poprawną wersję,
    jak człowiek sobie przypomni ostatnie takie sytuacje :-)

    Normalnie, to bmw z tyłu zwalnia i/lub błyska długimi.
    Jak błyskanie nie pomaga, to musi hamować lub wyprzedzić z prawej.

    A tu na hamowanie było już za późno.

    >>>> No ale to były 2s i 170m hamowania ... powinien
    >>>> potrafić wrócic na lewy pas, jeśli się zwolnił.
    >>> Ale nie panował nad bolidem...
    >> ABS panował ...
    >
    > ABS zapobiegał wpadnięciu w poślizg. Natomiast panowanie nad pojazdem,
    > to nie tylko poślizg. Gdyby KIA nie zmieniła pasa, to sądzę, że on by
    > przejechał środkowym.

    Pewnie tak. Ale należało się spodziewać, że zmieni.
    Ale mogł jeszcze wrócic na lewy, lub zjechać dalej na prawy.

    Nie był w poślizgu, że "nie panował nad pojazdem".

    I chyba pojechał w lewo, bo uderzył prawym kołem, a nie centralnie.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1