eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMajteczenie po wypadkuRe: Majteczenie po wypadku
  • Data: 2024-10-15 16:14:49
    Temat: Re: Majteczenie po wypadku
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 15.10.2024 o 10:44, J.F pisze:

    > Dziura w przepisach?
    > Bo wygląda na to, że wyprzedzającemu wyprzedzany może zajechać drogę
    > legalnie :-)
    >
    > No dobra, sytuacja mało prawdopodobna, ale zawsze.

    A tam mało prawdopodobna... Dziś tak zrobiłem. Ja środkowy zmieniam na
    prawy... długimi po oczach. Co jest kurwa... Dopiero na kamerce
    sprawdziłem... Kolo z lewego przeleciał na prawy za samochodem który
    jechał za mną wtedy ja zacząłem zmieniać. No a że chciał wyprzedzić
    prawym to dawał w palnik i oczywiście w jego mniemaniu mu zajechałem. A
    tak naprawdę jak zmieniałem to wszystko byłoby dobrze, gdyby kolo nie
    zebrał się za wyprzedzanie tego na środku, co mu uniemożliwiłem. Kto
    winny - ja się nie poczuwam, on skoro nakurwial długimi tym bardziej:P

    > Pewnie tak. Ale należało się spodziewać, że zmieni.
    > Ale mogł jeszcze wrócic na lewy, lub zjechać dalej na prawy.
    >
    > Nie był w poślizgu, że "nie panował nad pojazdem".
    >
    > I chyba pojechał w lewo, bo uderzył prawym kołem, a nie centralnie.

    Ze śladow wynika że po prostu zmieniał z lewego ciągle aż dojechał do
    środkowego gdzie była już kia. Na prawy raczej nie było szansy, wrócić
    na lewy nie miał jaj albo umiejętności przewidywania i doświadczenia, a
    zapewene wszystkiego na raz. Jego umiejętności w istocie sprowadzały się
    do tego że do tej pory inny skuteczniej spierdalali z drogi...


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1