eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKupno mieszkania, komu zlecić sprawdzenie? › Re: Kupno mieszkania, komu zlecić sprawdzenie?
  • Data: 2002-11-16 14:06:27
    Temat: Re: Kupno mieszkania, komu zlecić sprawdzenie?
    Od: Janusz Nowacki <j...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Janusz Nowacki napisał(a):
    >
    > Witam
    >
    > Przymierzam się do zakupu mieszkania bez pośredników. (..>)
    > Początkowo zamierzałem dla zmniejszenia kosztów niezbędne formalnosci,
    > sprawdzenie ksiąg wieczystych, etc. załatwiać samemu, lecz po
    > zastanowieniu się, przejrzeniu archiwów "mieszkaniowych" dyskusji w
    > internecie, skłonny jednak jestem zlecić sprawdzenie, dopilnowanie
    > wszystkiego co w takich przypadkach nalezy dopilnować fachowcowi. Rzecz
    > jasna nie za darmo.(...)
    > Pytanie moje zatem brzmi: komu najlepiej powierzyć wyżej opisaną sprawę?
    > Bo chyba nie prokuratorowi? ;-) Tzn. chcialbym, aby ten "ktoś" przed
    > transakcją sprawdził stan prawny mieszkania, gruntu, hipotekę,
    > rzeczywistą ilość zameldowanych lokatorów i tak dalej - jednym słowem
    > wszystko co się przy takich okazjach sprawdza (a może nawet trochę
    > więcej ;-) i na ile to możliwe, maksymalnie od tej strony bezpiecznie
    > doprowadził mnie przed oblicze notariusza. I jeszcze przy okazji - może > trochę
    przeginam, ale wolę dmuchać na zimne: (...) Jak zabezpieczyć się > przed, że tak
    powiem, odpukać bardzo mocno, nierzetelnym wykonaniem
    > przez niego usługi? (...)

    Witam,

    Przepraszam bardzo, że sie "upominam", ale czy nikt z grupowiczów nigdy
    nie kupował mieszkania, albo czy moje pytania są zbyt lamerskie? (prosze
    mnie dobrze zrozumieć, nie żalę sie, pytam z ciekawości)

    Bo np. na http://www.poldom.pl/dok&for1.php przeczytałem, cytuję: "W
    dniu zawarcia umowy kupna - sprzedaży notariusz sprawdza w księdze
    wieczystej stan prawny nieruchomości.".
    Z drugiej strony nie dalej jak pare dni temu czytałem artykuł w prasie,
    w którym opisano przypadek nabycia domu, na który jak sie potem okazało
    nie było... pozwolenia na budowę. Transakcja podobno była przeprowadzana
    przy pośrednictwie i "pomocy" biura nieruchomości, dokumenty ponoć
    sprawdzane przez notariusza...

    pozdrawiam -

    jjn

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1