eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKoszty reklamacji i niezgodność towaru z umową [allegro] [długie] › Re: Koszty reklamacji i niezgodność towaru z umową [allegro] [długie]
  • Data: 2009-12-16 20:12:47
    Temat: Re: Koszty reklamacji i niezgodność towaru z umową [allegro] [długie]
    Od: Blind <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 16 Gru, 20:24, "Marcin Majchrzak" <m...@p...onet.pl> wrote:

    > Kupiłeś w sklepie czy na aukcji zwykłego użytkownika? Ustawa o sprzedaży  
    > konsumenckiej reguluje stosunki między sklepem a konsumentem.

    Kupiłem w sklepie (kup teraz) jako osoba fizyczna.

    > Hmm, spór allegro pewnie niewiele ci da, a zajmie masę czasu.

    Wolę kontaktować się ze sprzedawco za pośrednictwem allegro, pracownik
    allegro ma wgląd do historii sporu.

    > Jeśli to był sklep a ty jesteś konsumentem (nie kupujesz na  
    > przedsiębiorstwo) to tak. Kruczek jest, że sprzedawca musi uwzględnić  
    > Twoją reklamację. Więc proponowałbym wysłanie formalnego pisma o  
    > zgłoszeniu reklamacji gdzie jednoznacznie powołasz się na niezgodność  
    > towaru z umową i na ustawę konsumencką. Sprzedawca będzie miał 14 dni  
    > (kalendarzowych, tutaj też potrafią kombinować) na odpowiedź. A ile na  
    > naprawę to ustawa nie precyzuje :( Z drugiej strony, skoro napisał, że  
    > wymieni, to już uznał Twoją reklamację, więc ciągnij go o koszty.

    Wydaje mi się że sprzedawca wie co sprzedaje i dlatego nie robi
    problemu z wymianą. Pytałem się jednego z kupujących na tej samej
    aukcji, jaki towar dostał i odpisał że też NIE nowy. Ta informacja już
    całkiem mnie zmobilizowała żeby walczyć o swoje:)


    > Zadzwoniłem pod bezpłatny numer z tej strony:
     http://www.uokik.gov.pl/pl/kontakt_20/
    >
    > Z kolei powiatowy rzecznik praw konsumenta do którego zadzwoniłem później  
    > był ignorantem. Stwierdził, że ustawa ustawą, ale on się kieruje kodeksem  
    > cywilnym :)

    Aha.

    Jak bym od razu napisał sprzedawcy że odsyłam towar na podstawie
    niezgodności towaru z umową i podał podstawę prawną zamiast napisania
    że "mamy do czynienia z wymianą towaru z winy sprzedawcy i w takim
    przypadku to sprzedawca pokrywa koszty wysyłki w obie strony" (gdzieś
    na jednej aukcji widziałem taki wpis w regulaminie aukcji) to myślę że
    sprzedawca nie przedstawił by mi swoich zasad, że to ja pokrywam
    koszty wysyłki:)
    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1