eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKorelacja › Re: Korelacja
  • Data: 2022-03-29 06:50:01
    Temat: Re: Korelacja
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 29.03.2022 o 01:53, Marcin Debowski pisze:

    >> Zgadza się. Tylko powstaje niuans, że skuteczności na pół roku wprzód
    >> nie dało się określić mimo, że to "najlepiej przebadany preparat w
    >> historii". No więc oczekiwałbym odrobiny konsekwencji.
    >
    > Pomijając retorykę, to w sumie nie oznacza przeciez, że nie jest dobrze
    > przebadany.

    No w sumie to jednak daleko mu do najlepiej przebadanaego, skoro okazuje
    się że okres jego w miarę poprawnego działania -czyli skutrczność
    powyżej 50% do dominującego wariantu to niecałe dwa miesiące;) Ciężko
    powiedzieć że coś co nie działa poprawnie jest dokładnie przebadane i
    jednocześnie działa poprawnie.

    > Jeśli dobrze przebadany, oznacza porównywalnie, lub bardziej
    > niż obowiązujące standardy, to nadal nie musi oznaczać, że da się
    > wszystko dobrze przewidzieć.

    No ale nie jest - co chcociażby wynika z szybkiej ścieżki i odbiło się
    czkawką przy określaniu skuteczności.

    >> Bo ja wiem czy takie bardzo różne? Natomiast zwróć uwagę, że kwiat
    >> mówił, ze nie ma absolutnie zadnych możliwości przewidywania
    >> skuteczności szczepienia w przyszłości. To oczywiście gówno prawda, bo
    >> to nie pierwszy koronawisrus w naszej historii a jak kończą szeczepionki
    >> na mocno mutujące wirusy wiemy choćiażby z grypy. Więc dane były. Jakoś
    >> nie słyszałem, zeby panował konsensus naukowy, że "będzie jak z grypą -
    >> jeden sezon max" choć w sumie to wszystkie znaki na to wskazywały. Jaką
    >> dasz gwarancje, że podobne mechanizmy nie zachodzą też w kwestii
    >
    > Bo ponownie, zmienna, której niepewnośc podnosisz związana jest ze
    > skutecznością przeciwko wirusowi, a nie z potencjalnymi efektami
    > ubocznymi dla organizmu.

    Nie do końca - zarówno w jednym jak i w drugim przypadku przewidywaliśmy
    na podstawie naszej wiedzy i doświadczenia. I w pierwszym przypadku
    koncertowo daliśmy dupy, mimo że mieliśmy tak naprawdę wszelki podstawy
    żeby to przewidzieć. Więc albo ludzie którzy to robili okazali się
    słabymi specjalistami, albo pominęli ten aspekt celowo. Wnioski nie są
    optymistyczne - prawda?

    > Zamiast procy użyto dmuchawki, cały czas strzelając kulkami. Kulki
    > działały wcześniej na winniczki, a teraz nie działają na pomrowika. Czy
    > to, że nie działa na pomrowika implikuje w jakikolwiek sposób, że
    > dmuchawka jest bardziej niebezpieczna niz proca?

    TAk jak pisałem historia zna setki podobnych wpadek - rury z ołowiu,
    azbest wszędzie... to pierwsze co mi do głowy przychodzi. Z ciewakostek
    - energia nuklearna. Po czarnobylu ludzie dostali pierdolca. Sam tak
    uważałem i dalej uważam. Ale narracja była taka że dobrze
    zaprojektowanego reaktora o ujemnym współczynniku reaktywności ne da się
    wywalić, bo fizyka nie pozwala. Aż tu się okazało, że ciepło resztkowe
    wystarczy, a naród o tak wysokiej kulturze technicznej jak japończycy
    wpadł na pomysł, żeby generatory umieścić pod poziomem gruntu w
    elektroni nad oceanem. A po wszystkim akcję ratunkową prowadzili tak
    skutecznie i przemyślanie, że ruskie w czarnobylu to był szczyt
    ogarnięcia przy nich. W efekcie cztery wyjebane reaktory. Niemożliwe a
    się stało:( Więc ten tego. Jak słyszę od tych samych ekspertów, że
    najlepiej w historii przebadali preparat tylko mimo tego, że w zasadzie
    wszelkie dane mówiły że skutecznośc jebnie a tego akurat przewidzieć
    nie mogli, ale jeśli chodzi o bezpieczeństow to jest git, to wcale tak
    komfortowo się nie czuje;)

    >> bezpieczeństwa. Gwarantuje ci, że jakby się zjebało, to okaże się, że
    >> nikt nie mówił, że szczepionka będzie bezpieczna zawsze, bo przecież
    >> musałbybyć jasnowidzem. Ot tak sobie spekulowali na podstawie dostępnych
    >> danych, więc nie można mieć pretensji że nie trafili;) W szczególności
    >> okaże się, że sami producencji podkreślali, że oni za nic nie
    >> odpowiadają, bo to oczywiste, że kazdy produkt...
    >
    > No to akurat oczywiste.

    Czyli jest oczywiste, że wszyscy są zgodni że jest bezpieczny ale jakby
    się okazało że jednak nie, to w sumie z tą zgodnoscią to była taka
    metafora a jak zacząć analizować, to w sumie nikt tak nie powiedział:P

    >> Ale właśnie ten pr był "oparty" na naukowych podstawach. Znaczy nie był,
    >> ale jak ktoś próbował o tym powiedzieć, że to tylko reklama, to było
    >> "napiszałeś już do naukowców że się mylą - co odpowiedzieli?". Teraz
    >> nawet jak piszesz, że nie 95% tylko 0-10% to znów słyszysz żebyś pisał
    >> listy do naukowców, a nawet kwiatek stwierdził, że to że skuteczność
    >> szczepień spadła do zera oznaca że są ckuteczne, bo skoro spadła do
    >> zera, to musiała z czegoś spadać - przyznasz że oryginalny tok myślenia;)
    >
    > No ale prawdziwy :)

    No nie - to oznacza że _była_ skuteczna;)


    > Zawsze coś może wyleźć czego ktoś nie przewidział, ale jeśli zachowano
    > odpowiednią staranność w badaniu wszystkich etapów procesu, a proces
    > badań (metodologia) był zaprojektowany rozsądnie, to prawdopodobieństwo
    > wydaje się nikłe.

    Zgadzam się. Ale nie oszukujmy się była presja na wynik, więc jeśli coś
    naginano (a robiono to na pewno, choć zapewne delikatnie) to raczej w
    jedną stronę.


    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1