eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKontrola zusRe: Kontrola zus
  • Data: 2022-01-05 05:31:55
    Temat: Re: Kontrola zus
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-01-04, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Mon, 03 Jan 2022 09:31:52 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2022-01-03, Jacek Maciejewski <j...@g...pl> wrote:
    >>> Dnia Mon, 03 Jan 2022 09:08:07 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
    >>> Kontynuując twoją światłą myśl należałoby zlikwidować państwo. Każde
    >>> bowiem (od Sumerów i faraonów) zasadza się na redystrybucji dóbr, czyli
    >>> na problemach z tym związanych jak kasta urzędnicza, pasożyci i oszuści.
    >>> Których ktoś musi wykrywać, więc z kolei potrzebna jest struktura do
    >>> wykrywania oraz osądzania. Nie wiedziałem że utopijni anarchiści jeszcze
    >>> prosperują na świecie :)
    >>
    >> Po prostu tkwisz w tym systemie tak dogłebnie, że nie widzisz
    >> alternatyw. Nie płacę nic na zus. Moja umowa o prace gwarantuje mi 60
    >> dni chorobowego w tym 45 dni hospitalizacji.
    >
    > W jakim sensie? Pracodawca placi szpitalowi za 45 dni choroby,
    > czy masz prawo do 15 dni chorobowego, a wiecej to jak lezysz w
    > szpitalu?

    W sensie, że dostajesz normalną pensję mimo, że nie pracujesz.

    > Tak czy inaczej - a co bedzie, jak cie np samochod potrąci, i
    > przyjdzie spedzic w gipsie pol roku?

    Oszczędności, rodzina, jeśli potrącił z nie naszej winy to ubezpieczenie
    sprawcy. Czym się to w zasadzie różni od utraty pracy z innego, nie
    zawinionego przez pracownika powodu?

    >> Ja nie mam interesu aby
    >> kombinować ze zwolnieniami bo jeślibym przegiął to pracodawca nie będzie
    >> miał ze mnie pożytku i wylecę.
    >
    > Tylko wiesz do czego to zaraz prowadzi? Kto choruje, ten wylatuje.
    > Ty moze jestes cenionym pracownikiem, i cie za tydzien choroby nie
    > wywalą, ale jakąś panią z kasy ...

    E, jakoś tego tak nie widzę. Tydzień się spokojnie zdarza a koszty
    szkolenia i administracji też jakieś są. Poza tym jakby w umowie było,
    że masz te 14 dni np.. to na jakiej podstawie mieliby wywalić po
    tygodniu? To jest kwestia ustalenia pewnych rozsądnych granic.

    >> Jakbym zarabiał mniej, to objęła by mnie
    >> ochrona ustawowa, ale też nie tak rozbuchana jak w Polsce.
    >
    > Zasilek dla Ciebie czy placenie za szpital masz na mysli?

    Zarobek. Za szpital sam płacę, tj. moje ubezpieczenie.

    > No ale jak dlugo chorujesz, to nie zarabiasz i ochrona ci sie nalezy
    > .. ale czy nie dopiero w nastepnym roku ? :-)

    No to masz pecha.

    >> A w Polsce
    >> można się bujać długo i nikt nikogo nie zwolni, to do czego to motywuje?
    >
    > Nie zwolni, ale tez nie placi.
    > Po 35 dniach (kalendarzowych) ZUS wyplaca "zasilek chorobowy", nie
    > pracodawca.

    Pracodawca za to płaci składki na taką ewentualność, więc to są i tak
    jego pieniądze.

    > A gdzies tam mozna poczytac np o Anglii - zwolnienie na chore dziecko?
    > Nieznane.
    > Wiec chore dzieci ida do przedszkola, tam maja specjalna szafke na
    > leki itp.
    > No coz, moze to i nie glupie, jaka roznica gdzie dziecko lezy.
    > Pod warunkiem, ze mu transport nie zaszkodzi, i opieka w przedszkolu
    > jakas bedzie ..

    To jest MZ wszystko kwestia znalezienia pewnego złotego środka:

    - ile ludzie faktycznie przciętnie chorują na choroby typu drobnego ale
    powodujące niezdolność do pracy
    - jaki odsetek chorób może faktycznie wymagać interwencji państwa bo
    przeciętna osoba tego nie udźwiegnie.

    A gdzie popełnia się najwięcej oszustw? Raczej w pierwszej kategorii?

    I teraz np. zrobić pierwszą część kwestią umowy pracownika z pracodawcą
    a drugą objąć ochroną ustawowa.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1