-
Data: 2006-01-01 18:46:22
Temat: Re: Kogo obsłużyć, kogo nie [znowu]
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Alek [###alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl.###] napisał:
> Ale danie opisane w karcie nie istnieje dopóki klient go nie zamówi,
> kelner nie przyjmie zamówienia a kucharz go nie przyrządzi.
> Czasem zdarza się, że zamawiam np. schabowego a kelner mówi, że
aktualnie
> nie ma i co, mam wezwac policję? Wybieram co innego, ale
teoretycznie mogę
> usłuszeć, że lodówka jest pusta i nic nie dostanę...
Znowu nie mam Lex-a pod ręką i nie bardzo mi się chce szukać, ale jest
gdzieś wprost wyartykułowany zakaz takich praktyk i Inspekcja Handlowa
nakłada mandaty za to, że w cennikach są potrawy czy artykuły, których
nie ma. Oczywiście, może się okazać, ze akurat w tej chwili się
skończyło, ale jak się nagle wszystkie potrawy skończą, to zacznie być
podejrzane. W ostateczności zawsze możesz się bronić przed sadem, a
wnosząc po wyroku z Częstochowy, to nawet to wygrać.
Prawda jest taka, że przepisy o konsumentach są nagminnie u nas
łamane, bo mało komu chce się o to pieniaczyć, a u nas nie ma tradycji
do poszanowania prawa dla samego jego szanowania. Ale to wcale nie
zmienia faktu, że w większości wypadków jeśli klient mądrze zadziała i
będzie mu się chciało, to przedsiębiorca jest na skazanej pozycji. I
może się zdziwić, że coś, co uważał za normalne przez wiele lat nagle
okazało się przestępstwem.
Osobiście znam przypadek, gdy za odmowę wystawienia faktury
sprzedawczyni i właściciel firmy (żądanie było najpierw skierowane do
sprzedawczyni, a potem do właściciela firmy) dostali wyroki
pozbawienia wolności w zawieszeniu i sporą grzywnę. A chodziło o coś
koło 50 zł. Początkowo prokurator to umorzył, a po zażaleniu niby dla
świętego spokoju wysłał z AO do sądu. I tu się mocno zdziwił nawet
prowadzący sprawę. Tak więc podchodził bym bardzo ostrożnie do
utartych zwyczajów w zakresie, w jakim naruszają jednak prawa osób
trzecich. po prostu tzw. ciemna liczba w tym zakresie jest ogromna.
Dotyczy to właśnie pomysłów w rodzaju przeszukiwania plecaków w
sklepach, sprawdzania pluci itd. Zresztą teraz mi do głowy przyszło,
że ciekawe co by zrobiła właścicielka tej knajpy w Częśtochowej, jakby
nasz kolega oświadczył, ze jest kobietą, tylko się przebrał za
mężczyznę. Kto broni kobiecie przebrać się za chłopa? A czy fakt, że
się przebrała powoduje, że do knajpy dla kobiet wejść nie może? To tak
na marginesie naszej dyskusji.
Reasumując w przeważającej większości wypadków osobiście - pomimo
świadomości, że sprzedawca narusza prawo i akurat posiadania przeze
mnie osobiście wiedzy i odpowiednich instrumentów prawnych
pozwalających na zareagowanie - po prostu wolę machnąć ręką i przejść
nad tym do porządku dziennego. W mieście w którym mieszkam, to załóżmy
jestem rozpoznawalny i kłopotów z tym nie ma.
Ale podczas urlopu nad morzem, to przy każdym zakupie mogłem zrobić
przysłowiowy "wynik", bo we Władysławowie nikt mi nie dał paragonu z
kasy fiskalnej ani nie wprowadzał tych sprzedaży do kasy. Nawet raz
zażartowałem do jednej sprzedawczyni ryb w smażalni, że chciałem
paragon na pamiątkę, to mnie ofuknęła, że ona lepiej wie, co ma robić.
No i niby w każdym wypadku popełniono przestępstwo. Wyobrażasz sobie,
co by było, jakbym chciał za każdym razem wszczynać odpowiednie
procedury? Jak już napisałem w mieście, w którym mieszkam zdarza się
mi to sporadycznie, ale już żona przykładowo się nieraz dziwi, że ona
w jakimś sklepie w życiu nie dostała paragonu, a za mną wręcz do drzwi
wybiegają, jakbym nie zabrał. Na tej podstawie mogę sobie jedynie
wyobrazić, że pewnie inne osoby mają taki sam problem.
I tak jest ze wszystkim w Polsce niestety. Prawo sobie, a życie sobie.
Następne wpisy z tego wątku
- 01.01.06 19:22 Alek
- 01.01.06 20:01 Robert Tomasik
- 01.01.06 20:26 Robert Tomasik
- 01.01.06 21:55 Alek
- 01.01.06 22:41 Robert Tomasik
- 02.01.06 06:57 Andrzej Lawa
- 02.01.06 06:59 Andrzej Lawa
- 02.01.06 07:01 Andrzej Lawa
- 02.01.06 07:53 Kira
- 02.01.06 07:55 Kira
- 02.01.06 10:27 Roman G.
- 02.01.06 11:39 Andrzej Lawa
- 02.01.06 11:41 Andrzej Lawa
- 02.01.06 15:22 Leszek
- 02.01.06 16:52 Nixe
Najnowsze wątki z tej grupy
- Lista afer
- Lista afer
- Lista afer PIS
- Wow...
- Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- Bursztyn się znalazł
- Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- statystyki urodzeń
- Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- Nie kupisz paliwa na stacji
- Cenzura netu
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
Najnowsze wątki
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer PIS
- 2025-02-19 Wow...
- 2025-02-18 Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- 2025-02-18 Bursztyn się znalazł
- 2025-02-18 Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń
- 2025-02-14 Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- 2025-02-14 Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- 2025-02-10 Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- 2025-02-10 Nie kupisz paliwa na stacji
- 2025-02-09 Cenzura netu
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!