eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKasowanie emaili przez operatorów › Re: Kasowanie emaili przez operatorów
  • Data: 2022-01-08 23:10:48
    Temat: Re: Kasowanie emaili przez operatorów
    Od: nadir <n...@h...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.01.2022 o 18:44, Robert Tomasik pisze:

    > Na co komu tabelka zawierająca nadawcę i odbiorcę?

    Jak na przykład przyjdziesz po pół roku do dostawcy poczty z kolegami i
    zapytasz czy z takiego a takiego serwera został nadany, lub nie, jakiś
    mail, nie jego treść ale sam fakt wysłania/odebrania, to jak dostawca
    nie mając logów ma to stwierdzić, gdy użytkownik poczty skasował
    wiadomość zaraz po wysyłce?

    > Mam okazję rozmawiać z ludźmi od tych operatorów i twierdza co innego.
    > Dla operatora to jest zbędny balast.

    Balast, bo trzeba się dzielić informacjami ze służbami, bo trzeba
    rozpatrywać reklamacje. Teraz może mniej, ale wiele lat temu bilingi
    były jedną z podstaw rozpatrywania reklamacji.
    Przy obecnych taryfach za połączenia, to straciło na ważności, ale i
    operatorzy zaczęli świadczyć dodatkowe usługi. Dziś w cenie są dane
    geolokalizacyjne, preferencje wyszukiwania, grupy kontaktów. Obecnie
    strony www pytają a o akceptację cookies, ale jeszcze parę lat temu to
    była wolna amerykanka. To też są dane, które niewiele różnią się od
    bilingu czy nagłówka maila.

    > Ty naprawdę sądzisz, ze operator analizuje, kto do kogo dzwoni?

    Ja to wiem. Teraz to może nie bilingi, ale inne dane, tak jak napisałem
    wyżej. No i operatora specjalnie nie interesowało/interesuje czy
    Maliniak rozmawia z Kowalskim, chodzi o coś innego. Nie wiem czy dziś u
    operatorów telekomunikacyjnych istnieje jeszcze coś takiego, ale kiedyś
    istniała inżynieria ruchu. Analizowała obciążenie central i łączy,
    analizowano skuteczność i jakość połączeń. Co prawda nie w oparciu o
    stricte bilingi, ale inne dane, które też były logowane na centralach a
    formalnie do zestawienia połączeń nie były niezbędne.

    > Niby po co im to?

    A chociażby po to, żeby rozbudować centralę, zwiększyć liczbę łączy,
    przekierować prefiksy na mniej wykorzystane łącze.
    W czasach gdy były jeszcze rozróżniane połączenia międzymiastowe,
    międzynarodowe, czy komórkowe operatorzy oferowali dodatkowe
    minuty/pakiety/bonusy na jakieś konkretne rodzaje połączeń, bo abonent
    miał na przykład jakiś ulubiony kierunek albo porę dnia w której
    rozmawiał. Jak myślisz, skąd oni mieli te dane?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1