uosiu pisze:

> Ja tam nie wiem, poprzeglądałem te artykuły, ale jak dla mnie to
> wszystko zakręcone.

Jak i konstrukcja żarówki.

> Co w takim razie, dzieje się z długiem i hipoteką, jeżeli kupimy na
> licytacji mieszkanie za 100tys., a okaże się, że oprócz hipoteki na
> 80tys., są do spłacenia odsetki w wysokości powiedzmy 40-50tys.?

Nic. Kupujesz mieszkanie z licytacji komorniczej. Dla łatwości
opisze hipotetyczną sytuację.

Mieszkanie warte 100 000 PLN
Nabyto je na licytacji za 66 000 PLN (2/3 sumy oszacowania)

Hipoteki dla banku było 150 000 PLN + 100 000 odsetek.

Nabywca kupuje mieszkanie za 66 000 PLN i tylko to go interesuje
(IV dział KW).

Wierzyciele (w tym bank) są zaspokajani w kolejności zgodnej z
wpisem KW - bank będący na 1 miejscu w KW dostanie prawie całe
66 000 PLN pomniejszone o koszty komornicze i sądowe , czyli
powiedzmy 35 000 PLN.

Bank miał 250 000 w sumie hipoteki - ma teraz 250 000
pomniejszone o 35 000 PLN, i to jak resztę odzyska - to problem
banku ... nie problem nowego nabywcy.

> Problem jest, że hipoteka jest w księdze na kwotę nam znaną, ale bank
> milczy czy coś zostało spłacone, czy wręcz odwrotnie i dochodzą jeszcze
> odsetki.

Olać bank - czytać powyższe.

BTW - wierzyciel, jeśli nikt nie zjawi się na licytacji może
przejąć nieruchomość na własność ;)

Jeśli kolo ma tam meldunek - założyć mu burdel na chacie, albo
wynająć mi to mieszkanie na 2 miesiące (jeden pokój) za darmo ;)
Myślę, że się przeprowadzi ;)
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008