eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHacking... › Re: Hacking...
  • Data: 2013-02-18 12:47:14
    Temat: Re: Hacking...
    Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Mr. Misio napisał:
    > Sytuacja więc wygląda tak - byłem w parku i tam mnie AL pobił. Ponieważ
    > uważał mnie za pedofila, który się do niego dobiera. Dlaczego uważa mnie
    > za pedofila, skoro on sam jest osobą dorosłą to nie wiem, ale jeśli
    > głosi to publicznie to dodatkowo ma u mnie na pieńku cywilnie za
    > pomówienie. Czyli mamy pobicie i pomówienie.
    >
    > Wiec nie układa sie miedzy nami miło. Interweniowała Policja, i AL
    > będzie miał kłopoty. Zabezpieczony monitoring z parku pokazuje, jak AL
    > zachowuje sie agresywnie, a jego towarzysze biernie przyglądają sie gdy
    > mnie bije.
    >
    > Poniosłem uszczerbek na zdrowiu. Zasłąniając się otrzymałem ciosy w
    > głowę i w rękę. Tak się składa, że w wyniku zajscia złamano mi rękę i
    > wybito ząb. Wylądowałem na izbie przyjęć po tym zajsciu.
    >
    > Kilka dni poźniej AL wpada na teren posesji, gdzie jestem. Raz mnie już
    > pobił, więc podejrzewam, że teraz mnie odnalazł i chce mi zrobić większą
    > krzywdę za to, że ma teraz kłopoty z prawem karnym. Wiem, że ze złamaną
    > ręką się nie obronię. AL jest w mojej ocenie impulsywny i nieobliczalny.
    > A także agresywny. Wiem, że nie mogę wezwać policji, bo jeszcze niz nie
    > zrobił.
    >
    > Wzywam ochronę. Są uprawnieni do wyproszenia kogokolwiek z terenu
    > posesji. A jednocześnie - gdyby zaszła potrzeba - mogą interweniować i
    > obezwładnić agresora i wtedy przekazać policji.
    >
    > AL coś dyskutuje z ochroną machając rękami. Justusy go uspokajaja i
    > stanowczo wypraszają, bez uzycia siły. W koncu AL odwraca sie i
    > wychodzi, jednak odwraca sie i pokazuje obrazliwe gesty. Wszystko
    > nagrywa monitoring.
    >
    > Po zajsciu postanawiam zgłosić incydent na Policji. Tylko dlatego, ze to
    > był człowiek, który mnie pobił. Obawiam się o swoje zdrowie i zycie oraz
    > niepokoi mnie fakt ze wie, gdzie jestem. Niech pozostanie po tym
    > notatka. Nie wiadomo, czy AL nie bedzie chciał mnie znow kiedyś gdzieś
    > odwiedzić.

    niniejszym oswiadczam, ze cała dyskusja ma charakter hipotetyczny, nie
    zaistniały opisywane wydarzenia, dyskusja ma charakter edukacyjny, a ja
    sam nie nosze urazy, iz zostałem w opisywanych wydarzeniach przyrównany
    do pedofila (którym nie jestem), i ze nie zostałem pobity przez zadnego
    z dyskutantów (i mam nadzieje, ze nie zostane pobity takze w przyszłości).



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1