eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDura lex, sed lex › Re: Dura lex, sed lex
  • Data: 2023-11-02 06:42:01
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 01.11.2023 o 23:11, Robert Tomasik pisze:

    >> Problem w tym, że jeśli zakładamy że mamy uniknąć krystka jadącego 134
    >> po mieście to w zasadzie nie powinniśmy przechodzić przez przejścia
    >> (nawet jak mamy zielone światło) jeśli widzimy jakiś samochód w
    >> promieniu 500m od nas i nie mamy pewności co do jego prędkości. Bo się
    >> okaże że jesteśmy współwinni.
    >>
    > Ty masz uniknąć tego, kogo widzisz, a nie wszystkich w promieniu pół
    > kilometra.

    Ale żeby uniknąć zapierdalających 140 z rozsądnym zapasem powinieneś
    mieć właśnie pół kilometra separacji. Przy czym absolutne minimum wedłe
    ciebie to dwie drogi hamowania czyli nieco ponad ćwierć kilosa.

    Zrobiłem tylko matematykę za ciebie.

    >>> Niby pozornie B, ale czy zawsze. Jeśli B wyjechało na tyle daleko, że
    >>> A powinno to dostrzec i się zatrzymać, to B ponosi winę za
    >>> wykroczenie nieustąpienia pierwszeństwa, ale A za spowodowanie
    >>> wypadku / kolizji.
    >> A jak ten B dodatkowo jedzie 134 km/h?
    >
    > To i tak nie zdążysz zareagować, bo na twoim pasie będzie gdzieś około
    > 1/4 sekundy. Po co się zastanawiać?

    A jak będzie jaskrawy i głośny?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1