eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDroga - kto odpowiedzialny.Re: Droga - kto odpowiedzialny.
  • Data: 2009-08-20 10:15:53
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Budzik pisze:

    >>> To znaczy, kto powinien zauwazyc ze w tamtym miejscu wydarzyło sie
    >>> kilka wypadków i zareagowac.
    >> Hmmm... Kierowcy?
    >>
    > i nikt wiecej, tak?

    A kogo? Wielkiego Latającego Potwora Spaghetti? Czy Niewidzialnych
    Różowych Jednorożców?

    >>> Czy powinien zareagowac policjant ktoemu mowi sie na miejscu wypadku
    >>> ze zakret jest zle oznakowany?
    >> O'RLY? Nie ma obowiązku oznaczania każdego zakrętu - podobnie jak i
    >> każdego skrzyżowania równorzędnego.
    >>
    > oj, mistrzu kierownicy, czy ja mowie ze trzeba oznaczac kazdy zakret.
    > Pytam sie czy obowiazkiem policjanta z sekcji ruchu drogowego nie jest
    > zareagowac na sytuacje w korej przyjezdza na miejsce wypadku, widzi
    > wypadek, obok widzi innego kierowce ktory wpadł do rowu na tym samym
    > zakresie, dowiaduje sie ze w ostatnim czasie było tu kilka wypadków plus
    > kilka osób mówi mu, ze ten kto ten zakret budował i oznaczał powinien isc
    > do wiezienia - taki jest zdradziecki.
    > Jezeli napiszesz, ze nie jest to jego obowiazkiem - ok.

    A co ma niby ten policjant zrobić? Przebudować profil drogi? Czy stać
    tam non stop z fotoradarem, żeby ludzie się uspokoili z prędkością?
    Zlituj się!

    > Przyjmuje, ze nasze przepisy sa jeszcze troszke bardziej chore niz sadziłem
    > dotychczas i juz.

    Chodzi to są tacy "kierofcy" jak ty...

    > Ale nie sil sie na złosliwosci o wyskakujacych drzewach i napisz w prost -
    > "policjant moze miec to w dupie, on jest od zarabiania.... tfu... od dbania
    > o nasze bezpieczenstwo stosujac konotrole predkosci...."

    Ech... Kiedyś byłem na komendzie i biedny dyżurny właśnie odbierał
    telefon od jakiegoś [censored], który robił mu awanturę, że policja nie
    naprawiła mu jeszcze rury wodociągowej, którą ktoś niechcący przy
    jakichś wykopkach uszkodził... Toczka w toczkę.

    >> Patrz, dokąd jedziesz i nie pędź.
    >>
    >>> Czy powinien zglosic to dalej?
    >> Do organu wydającego prawa jazdy.
    >>
    > O, juz nie chciałem odpowiadac na kolejna zlosliwosc ale w sumie to
    > ciekawe.
    > Zglosic do organu wydajacego co?

    Wniosek o ponowny egzamin. Tzn. pośrednio, poprzez punkty.

    > Ze wszyscy kierowcy ktorzy wypadli z drogi na tym zakrecie maja stracic PJ?
    > Na jakiej podstawie?

    Niedostosowanie prędkości do warunków drogowych i jazda zagrażająca
    bezpieczeństwu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1