eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDefinicja adresu. O jaki adres chodzi ustawodawcy ? › Re: Definicja adresu. O jaki adres chodzi ustawodawcy ?
  • Data: 2020-12-09 23:59:35
    Temat: Re: Definicja adresu. O jaki adres chodzi ustawodawcy ?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 09.12.2020 o 13:22, Tomasz Kaczanowski pisze:

    >>> Choć jak widziałem filmiki, to jeden z "wojujących dziennikarzy" z
    >>> redakcji o znamiennej nazwie "CHWDP TV" przy legitymowaniu podaje adres
    >>> skrytki pocztowej z oświadczeniem, że tam odbiera pocztę. Adresu
    >>> domowego nie podaje.
    >> Celem legitymowania jest ustalenie tożsamości, a nie adresu domowego. Na
    >> dobrą sprawę, to zamiast imienia i nazwiska możesz numer PESEL podać -
    >> też obleci. Przyjęło się, ze się imię, nazwisko i adres podaje
    >> (zameldowania), bo tak policjant może to w zbiorach znaleźć i "pacjenta
    >> zidentyfikować. Podawanie skrzynki pocztowej jest głupotą, bo te dane
    >> policjantowi nie są do niczego potrzebne.
    > Chyba, że chce wystawić mandat

    A co ma tu do rzeczy mandat? Policjant ma w urządzeniu dane z PESEL,
    więc i adres. Nie ma zakazu wystawienia mandatu bezdomnemu.
    >
    >> Pajacowanie z oświadczeniem, że mieszkasz w skrzynce pocztowej może mieć
    >> znaczenie, gdy Policja prowadzi czynności w celu "ustalenia miejsca
    >> pobytu". Przyczyn może być kilka i wówczas próba przekonania policjanta,
    >> że się mieszka w urzędzie pocztowym może spowodować różne -
    >> niekoniecznie zamierzone - przez komika rezultaty.
    > nie - oświadcza, że tam odbiera przesyłki i by tam kierowac pocztę. Z
    > tym, że z drugiej strony wiem, że większość kurierów nie przyjmuje
    > paczek na skrytkę pocztową (nawet jeśli to są tylko dokumenty w
    > kopercie), bo nie mają ich jak tam dostarczyć.
    >
    Celem legitymowania nie jest ustalenie adresu, pod jakim legitymowany
    będzie odbierał korespondencję. Jeśli policjant będzie uprzejmy i chce
    mu ułatwić życie, to może ten adres zapisać i wpisać do notatki. A jak
    nie, to korespondencja pójdzie na adres zameldowania. Jeśli gość adresu
    zameldowania nie ma, to jest to ewentualnie przesłanka do środków
    zapobiegawczych i tyle. To, ze ktoś podaje jakiś adres nie gwarantuje w
    żadnym razie, że faktycznie tam mieszka.>
    >> Reasumując, wojujący dziennikarz powinien wojować świadomie, by
    >> ostatecznie nie wyszło, ze sam ze sobą wojuje. Bo policjantowi ten jego
    >> adres jest mało potrzebny.
    > Policjantom nie, ale sądowi juz tak, bo mandatu nie przyjmuje, więc
    > sprawa idzie przez sąd
    >
    I jak sądzisz? Co to zmieni, czy on ów adres poda, czy nie? Przecież
    rónie dobrze może podać swój adres i korespondencji nie odebrać.


    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1