Sądze że nie. Mialem tez przyjemność z panem komornikiem. Pomimo tego że
byłem zameldowany u mamy łaził za mna kilka miesięcy a mamowego majatku nie
ruszył. Poza oczywiście litrami kawy i herbaty które wypił czekając az
przyniose mu kolejną częśc długu. Gdyby była jakaś podstawa prawna do takiego
zajęcia to pewnie by z niej skorzystał. tak sobie myśle. Nie jestem
prawnikiem więc trudno mi tu operowac paragrafami których być moze nawet nie
ma. Zapewne istnieje jakies rozporządzenie na podstawie którego działa
komornik. Tak sobie też myslę że musi miec na to jakiś kwit bo to co on mówi
że może to bardzo czesto wychodzi że to tylko taki środek perswazji. Chyba że
ma informację o tym że powiedzmy jakiś tam majatek jest wspólna własnością
teściowej i dłużnika to byc może wtedy istnieje możliwośc zajęcia tegoż dobra.

Pozdrawiam

>Witam,
>
>Sprawa wygląda tak: Mąż mojej koleżanki żyrował pożyczkę, osoba która miała
>ją spłacać olała sprawę, więc do żyranta doczepił się komornik, zajął konto
>i inne rzeczy które miał... W momencie, gdy pożyczka była żyrowana, żyrant
>zameldowany był u swojej teściowej i na tej podstawie komornik chce teraz
>zająć jej majątek, mieszkanie i inne jej rzeczy. Czy może tak postąpić? Jaka
>jest podstawa prawna?
>Proszę o szybką odpowiedź.
>
>Pozdrawiam
>Radek
>
>
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl