W dniu 31.05.2021 o 08:27, _Master_ pisze:

> Mam poważną chorobę przez którą nie mogę normalnie pracować.
> Państwowa służba zdrowia rozkłada ręce. Prywatna przynajmniej próbuje mi
> pomóc.

I jak ci pomogła?

> Pokrętna Twoja logika. Chodzi o to że pomimo że płacę rzetelnie składki
> to państwówka nie zapewnia mi tego na co się umawialiśmy.

Ciężko powiedzieć bez konkretów. Tych jak się domyślam nie usłyszymy...

> Ale to trzeba i można ZMIENIĆ

Jakiś konkretny przykład? Bo mam dziwne wrażenie, że w stanach już byś
był bankrutem:(

> Wyobraź sobie dzień wolności podatkowej powiedzmy w marcu i Twój wybór
> co zrobisz z tymi dodatkowymi pieniędzmi.

No może nie marzec a bliżej końca kwietnia. USA. Jeden z najdroższych i
najmniej wydolnych systemów opieki zdrowotnej na świecie.

> TAK Jak jesteś debilem to przetupasz i zdechniesz. Ale nie takich
> obywateli potrzebuje społeczeństwo ;-)

Powiem więcej - na ogół tych co nie przetupali ale zachorowali
społeczeństwo też nie potrzebuje:P Po co komu taki zdechlak?

> Jak nie jesteś debilem do zainwestujesz przynajmniej w dobre prywatne
> ubezpieczenie które będzie leczyć wszystko i to taniej.

Tak, tak... Prosty świat korwiniątka.

> Państwo nie musi być tu pośrednikiem.
> Nie musi się WPIERDALAĆ we wszystko.

Akurat tutaj raczej musi. Ale ogólnie masz trochę racji.

>> Tak - flota myśliwców na zielonych ludzików ze sklepu z ludzikami i na
>> trole na wykopie i pręgierzu:P
>
> Nie masz o tym pojęcia a posługujesz się medialnymi sloganami.

No na taką siłę argumentu to i wot nie da rady:P

>> Też w sumie lepiej. A jak to się ma do tych domów dziecka.
>
> To jest dokładnie ta sama sytuacja. Wymysł biurokraty który marnuje siły
> i środki pod przykrywką państwa opiekuńczego.

Rozumiem, że sieroty należy zagospodarować wolnorynkowo?

> Jak masz jaja to się przyznaj na kogo głosowałeś

To akurat nie jest trudne do odgadnięcia - a w których wyborach?


--
Shrek