eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowodociag - problem formalnyOdp: wodociag - problem formalny
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-fo
    r-mail
    From: "Mariusz" <m...@h...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Odp: wodociag - problem formalny
    Date: Thu, 10 Oct 2002 12:41:32 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 31
    Message-ID: <ao3lh9$77b$1@absinth.dialog.net.pl>
    References: <ao3ibf$6rf$1@news2.ipartners.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-1868.zgora.dialog.net.pl
    X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1034246505 7403 62.87.224.76 (10 Oct 2002 10:41:45
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 10 Oct 2002 10:41:45 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:110188
    [ ukryj nagłówki ]

    No to macie problem. Siedzę w tym temacie trochę i wiem jak to jest.
    O ile się dobrze orientuję, to taki wodociąg po wybudowaniu formalnie
    przechodzi na własność jakiegoś Zakładu Wodociągów i Kanalizacji (pomimo, że
    leży na prywatnej działce) i to oni wydają warunki dotyczące wpięcia się w
    wybudowaną nitkę.
    Nie rozumiem tego zapisu ..."problem w tym, ze dwoch sasiadow z ostatnich
    działek nie chce sie zgodzic na roboty drogowe, chyba, ze ci, ktorzy
    robianitke podpisza zgode na darmowe wciecie sie w wodociag"...
    Wyjaśnienie, na tyle ile zozumiałem, jest u góry. A darmowe wpięcie w
    przypadku własności wodociągów nie wchodzi w rachubę. Trzeba płacić.
    No chyba, że ten wodociąg jest rzeczywiście prywatny, co wydaje mi się mało
    realne (mogę się mylić:))
    Co do robót drogowych na działce, której jesteście współwłaścicielami to nie
    ma wyjścia. Rozumiem, że aby ciągnąć dalej wodociąg przedstawić należy na to
    jakiś projekt budowlany. I niestety jeśli współwłaściciel nie wyrazi zgody
    na prowadzenie robót na terenie jego dziaki jest nie do przeskoczenia. Z
    zasady Urzędy nie mieszają się w sprawy prywatne osób trzecich.
    Można jednak znaleźć haka na takiego kogoś np. w gminie. Pójść, naświetlić
    sytuację dokładnie, w czym jest problem i poprosić o rozwiązanie. W moim
    przypadku to działało. Gmina naciskała, grożąc (nie tak dosłownie)
    represjami i taki delikwent łamał się bardzo szybko. Spróbójcie.
    A jeśli jest inaczej niż mówię to dajcie znać i się jakośdowiem
    Pozdrawiam.
    Mariusz







Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1