eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowodociag - problem formalnyRe: Wodociag - problem formalny
  • Data: 2002-10-10 12:57:02
    Temat: Re: Wodociag - problem formalny
    Od: "Jarek" <jaroslaw.grzelakNO SPAM@pgnig.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Dzieki za odpowiedź.
    to ja dziekuje za odzew :)

    > Ciężki ten gość. Może poszczuć go psem:)?
    to jest pomysl, mam duzego zwierza :)))

    > A jak Wam się udało ułożyć ten wodociąg wcześniej? Przecież potrzebna była
    > jego zgoda z wejściem z robotami na teren działki.
    > Z projektami tak jest: nie ma podpisu - nie ma pozwolenia na budowę.
    > A ten projekt jest już sporządzony? Jeśli tak to co mówił sąsiad w
    momencie,
    > gdy dostawał zawiadomienie o wydaniu "Decyzji o warunkach zabudowi i
    > zagospodarowania terenu".
    nam sie udalo wodociag ulozyc bo mielismy jego zgode. nie wiedzial po
    prostu, ze bedzie musial potem becelowac. a to taka skrobidupa, ze hej. chce
    chalupe budowac a zal mu dolozyc do projektu 300 pln ;) (ale to inna bajka)
    projekt jest na moj wodociag i czub nie mowil nic, ale na dalszy kawalek
    bedzie sporzadzony kolejny :(
    a moze podejsc z innej strony. art. 201 kc mowi, ze do korzystania ze
    wspolwlasnosci (w rozsadnych granicach) potrzebna jest zgoda WIEKSZOSCI
    wspolwlascicieli a nie wszystkich. to by sie dalo zrobic (3:2).
    dzieki za zainteresowanie
    pozdrowka
    Jarek



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1