eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe] › Obowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe]
  • Data: 2007-11-12 20:44:04
    Temat: Obowiązki właściciela wyodrębnionego lokalu własnościowego [długawe]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Typowy blok mieszkalny, ok. 60% mieszkań jest komunalnych (gminnych), reszta
    wykupiona, stanowi samodzielne lokale mieszkalne z księgami wieczystymi i
    odpowiednim udziałem w gruncie, tworzy wraz z gminą wspólnotę zatrudniającą
    firmę zarządzającą. Właściciele gromadzą środki w tzw. funduszu remontowym.

    Podczas zebrania wspólnoty (przedstawiciel firmyzarządzającej,
    przedstawiciel gminy oraz właścieile mieszkań)zostaje podjęta uchwała o
    remoncie (rynny, elewacja, balkony).
    Zostaje zamówiony i sporządzony projekt i kosztorys, wyliczona jest kwota
    przypadająca na gminę oraz na każdego własciela lokalu odrębnego.
    Zarządca bez określenia jakiegokolwiek harmonogramu prac, zasad rozsyła
    pisma do właścicieli żądając wpłat wyliczonych kwot (niemałych - kilka
    tysięcy na lokal) w określonym terminie.
    Część właścicieli posłusznie wpłaca całą kwotę, część jakiś procent, część
    wezwanie ignoruje.
    Żadne remonty się nie rozpoczynają przez okres 2 lat, ci co wpłacili
    wychodzą na frajerów, co się z kasą działo przez 2 lata - nie wiadomo.
    Następnie zarządca twierdzi, że remontów nie wykonano, bo najpierw musi być
    cała kwota wykazana w kosztorysie zgromadzona na koncie zarządu aby wynająć
    wykonawców.
    Nowe zebranie, nowy kosztorys (oczywiście wyższy - materiały zdrożały ponoć)
    i znów uchwała - remont się odbędzie.
    I dalej to samo, kolejne 1,5 roku i jeszcze raz identycznie.

    Tyle długiego opisu, pytania będą krótsze:
    - czy zarządca zarządca ma podstawę prawną (i tym samym właściele lokali
    obowiązek płacenia) do usiłowania gromadzenia środków na remont metodą
    "płatne z góry" (ustawa o własności lokali mówi o wspólnym ponoszeniu
    kosztów remontów, dopóki remontu nie wykonano, to nie ma kosztów, płaci się
    _po_ wykonaniu usługi)?
    - jeśli sytuacja się powtórzy po raz kolejny, nie zostaną określone żadne
    terminy, kary umowne a zarządca nadal będzie twierdził, że musi mieć
    _zabezpieczenie_ w postaci pełnych wpłat, to jak wycofać wpłacone pieniądze?
    - czy nie najlepiej nie wpłacać nic, za zasadzie zrobiona usługa - będzie
    zapłata?

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1