W dniu 26.08.2022 o 00:53, Marcin Debowski pisze:

>> Jak się nie da zbadać - efektem połączonych była śmierć. Czyli razem
>
> Niezupełnie, ale przyjmijmy, że tak. Co to zmienia?


To znaczy że bez działań policjantów by żył, więc to ich działania
spowodowały śmierć.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 26.08.2022 o 00:50, Marcin Debowski pisze:

>> Stwierdzono, że na jedną z trzech rzeczy - skoro nie od śladowych ilości
>
> Takie tam (w opinii biegłych) padło kategoryczne sformułowanie, czy też
> było to przedstawione, że mogły się te 3 rzeczy lub ich połączone
> działanie przyczynić?

Ja to odebrałem tak, że podano te trzy rzeczy jako możliwe i
prawdopodobne przyczyny zgonu (lub ich połączone działanie).

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 26.08.2022 o 01:07, Marcin Debowski pisze:

> No właśnie. Nie zapłacili, czy taka wiara w system? Jakby wierzyli to
> nie szli by do mediów. Więc może opinia "ich" biegłego była podobna?

Wydaje mi się, że po prostu powołanie własnego biegłego w sprawie
zabójstwa nie jest proste. Pewnie nie wygląda to tak, że pukasz do
kostnicy, mówisz że jesteś od rodziny i wydają ci ciało żebyś sobie pociął.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2022-08-26, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 26.08.2022 o 00:53, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Jak się nie da zbadać - efektem połączonych była śmierć. Czyli razem
>>
>> Niezupełnie, ale przyjmijmy, że tak. Co to zmienia?
>
>
> To znaczy że bez działań policjantów by żył, więc to ich działania
> spowodowały śmierć.

A czy to przesądza o ich odpowiedzialności, jako formalnej winie za tę
śmierć? Jakby miał rozrusznik serca, o czym policjanci by nie wiedzieli,
i ten rozrusznik by padł w wyniku użyciu tasera, to też można by
powiedzieć, że bez działań policjantów by żył.

--
Marcin

do góry

On 2022-08-26, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 26.08.2022 o 01:07, Marcin Debowski pisze:
>
>> No właśnie. Nie zapłacili, czy taka wiara w system? Jakby wierzyli to
>> nie szli by do mediów. Więc może opinia "ich" biegłego była podobna?
>
> Wydaje mi się, że po prostu powołanie własnego biegłego w sprawie
> zabójstwa nie jest proste. Pewnie nie wygląda to tak, że pukasz do
> kostnicy, mówisz że jesteś od rodziny i wydają ci ciało żebyś sobie pociął.

Też możliwe.

--
Marcin

do góry

On 2022-08-26, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 26.08.2022 o 00:50, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Stwierdzono, że na jedną z trzech rzeczy - skoro nie od śladowych ilości
>>
>> Takie tam (w opinii biegłych) padło kategoryczne sformułowanie, czy też
>> było to przedstawione, że mogły się te 3 rzeczy lub ich połączone
>> działanie przyczynić?
>
> Ja to odebrałem tak, że podano te trzy rzeczy jako możliwe i
> prawdopodobne przyczyny zgonu (lub ich połączone działanie).

Czyli niekategoryczne stwierdzenie. A jak np. przyczyną jest rana
postrzałowa głowy i uszkodzenie mózgu, to pewnie jest kategoryczne.

--
Marcin

do góry

W dniu 26.08.2022 o 09:31, Marcin Debowski pisze:
>>>> Stwierdzono, że na jedną z trzech rzeczy - skoro nie od śladowych ilości
>>> Takie tam (w opinii biegłych) padło kategoryczne sformułowanie, czy też
>>> było to przedstawione, że mogły się te 3 rzeczy lub ich połączone
>>> działanie przyczynić?
>> Ja to odebrałem tak, że podano te trzy rzeczy jako możliwe i
>> prawdopodobne przyczyny zgonu (lub ich połączone działanie).
> Czyli niekategoryczne stwierdzenie. A jak np. przyczyną jest rana
> postrzałowa głowy i uszkodzenie mózgu, to pewnie jest kategoryczne.

Dowodem w sprawie jest opinia biegłego. Nie to, co nam się wydaje. I
albo biegły napisze, że ofiara zmarła w wyniku określonego działania
(postrzału), albo napisze, że mogła umrzeć w wyniku duszenia, rażenia,
dopalaczy, albo wszystkich tych połączonych działań. Gdyby napisał, że w
wyniku duszenia, rażenia albo połączonych tych obydwu i dało się
dowieść, że duszenie i rażenie było bezprawne, to jeszcze można by
pokombinować z zarzutem "wspólnie i w porozumieniu", a i to raczej jako
"nieumyślnym spowodowaniu śmierci", niż "zabójstwem w zamiarze
ewentualnym". Ale jeśli trzecim czynnikiem są tu dopalacze, no to chyba
nigdy nie było pomysłu na przypisanie winy za zażycie dopalaczy
policjantom.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 2022-08-26 o 10:44, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 26.08.2022 o 09:31, Marcin Debowski pisze:
>>>>> Stwierdzono, że na jedną z trzech rzeczy - skoro nie od śladowych
>>>>> ilości
>>>> Takie tam (w opinii biegłych) padło kategoryczne sformułowanie, czy też
>>>> było to przedstawione, że mogły się te 3 rzeczy lub ich połączone
>>>> działanie przyczynić?
>>> Ja to odebrałem tak, że podano te trzy rzeczy jako możliwe i
>>> prawdopodobne przyczyny zgonu (lub ich połączone działanie).
>> Czyli niekategoryczne stwierdzenie. A jak np. przyczyną jest rana
>> postrzałowa głowy i uszkodzenie mózgu, to pewnie jest kategoryczne.
>
> Dowodem w sprawie jest opinia biegłego. Nie to, co nam się wydaje. I
> albo biegły napisze, że ofiara zmarła w wyniku określonego działania
> (postrzału), albo napisze, że mogła umrzeć w wyniku duszenia, rażenia,
> dopalaczy, albo wszystkich tych połączonych działań. Gdyby napisał, że w
> wyniku duszenia, rażenia albo połączonych tych obydwu i dało się
> dowieść, że duszenie i rażenie było bezprawne, to jeszcze można by
> pokombinować z zarzutem "wspólnie i w porozumieniu", a i to raczej jako
> "nieumyślnym spowodowaniu śmierci", niż "zabójstwem w zamiarze
> ewentualnym". Ale jeśli trzecim czynnikiem są tu dopalacze, no to chyba
> nigdy nie było pomysłu na przypisanie winy za zażycie dopalaczy
> policjantom.

To, że napisze, jeszcze o niczym nie świadczy. Historia kryminalistyki
jest historią błędnych opinii biegłych.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 26.08.2022 o 10:46, Liwiusz pisze:
>>
>> Dowodem w sprawie jest opinia biegłego. Nie to, co nam się wydaje. I
>> albo biegły napisze, że ofiara zmarła w wyniku określonego działania
>> (postrzału), albo napisze, że mogła umrzeć w wyniku duszenia, rażenia,
>> dopalaczy, albo wszystkich tych połączonych działań. Gdyby napisał, że
>> w wyniku duszenia, rażenia albo połączonych tych obydwu i dało się
>> dowieść, że duszenie i rażenie było bezprawne, to jeszcze można by
>> pokombinować z zarzutem "wspólnie i w porozumieniu", a i to raczej
>> jako "nieumyślnym spowodowaniu śmierci", niż "zabójstwem w zamiarze
>> ewentualnym". Ale jeśli trzecim czynnikiem są tu dopalacze, no to
>> chyba nigdy nie było pomysłu na przypisanie winy za zażycie dopalaczy
>> policjantom.
> To, że napisze, jeszcze o niczym nie świadczy. Historia kryminalistyki
> jest historią błędnych opinii biegłych.

Oczywiście masz rację. Ale to nadal wojna na argumenty w postaci opinii
biegłych, a nie jakiś USNETowych rachunków prawdopodobieństwa i do tego
zmierzam. Dokąd jakiś "uznany" specjalista nie stanie na stanowisku, że
przyczyną śmierci było rażenie taserem, albo uduszenie (to drugie uważam
za nieprawdopodobne, ale się nie znam), to nie ma prawnej możliwości
skazana kogokolwiek za zabójstwo czy nawet "nieumyślne spowodowanie
śmierci".

--
Robert Tomasik

do góry

Tak.


-----
> Kto ich wyznacza na tym etapie, prokuratura?

do góry