eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKazimierz M. zdołał uciec przed komornikiem i policją › Kazimierz M. zdołał uciec przed komornikiem i policją
  • Data: 2019-07-20 22:38:10
    Temat: Kazimierz M. zdołał uciec przed komornikiem i policją
    Od: u2 <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    groteska goni groteskę

    https://www.salon24.pl/newsroom/971171,marcinkiewicz
    -uciekal-przed-komornikiem-i-policja-brawurowy-pomys
    l-bylego-premiera



    Kazimierz Marcinkiewicz zdołał uciec przed komornikiem i policją. W
    czwartek wybiegł ze swojego domu, pokonując balkon i ogródek - pisze
    "Fakt". Sprawa alimentów byłego premiera staje się coraz bardziej
    groteskowa.

    Trzy policyjne radiowozy i asesor z kancelarii komorniczej pojawili się
    kilka dni temu na jednym z warszawskich osiedli. Chcieli uzyskać
    pieniądze, które sąd przyznał Izabeli Olchowicz-Marcinkiewicz. Kazimierz
    Marcinkiewicz zalega byłej żonie ponad 100 tys. złotych. W dodatku PiS
    zaostrzyło kary za niepłacenie alimentów i byłemu premierowi
    grozi...więzienie.

    W czwartek wizyta policjantów i asesora komorniczego nie przyniosła
    przełomu. Okazało się, że znany polityk wymknął się z mieszkania.
    Marcinkiewicz wybiegł przez balkon i ogródek, a na końcu sforsował
    żywopłot. "Fakt" podaje, że na miejscu zdarzenia widać było liczne
    ślady, które wskazują na determinację uciekającego Marcinkiewicza.

    Policja nie może wyważać drzwi, jeśli w lokalu nie ma prawowitego
    właściciela. - W takiej sytuacji komornik powinien wezwać ślusarza,
    który otworzy mieszkanie. Warunkiem jest to, że dłużnik jest w domu lub
    komornik podejrzewa, że tam jest - przyznaje w rozmowie z tabloidem
    rzecznik Krajowej Izby Komorniczej, Monika Janus. - Komornik może wejść
    do mieszkania w trzech przypadkach: wizji lokalnej w obecności biegłego,
    mającego oszacować wartość mieszkania, w razie zajęcia nieruchomości lub
    eksmisji - dodała.

    Sam Marcinkiewicz nie zaprzeczył, by uciekał przed funkcjonariuszami
    policji i odpowiedzialnością ws. uchylania się od płacenia alimentów. -
    Nie wypowiadam się dla mediów, dobrego dnia - rzucił dziennikarzom. Spór
    między byłym premierem i Izabelą Olchowicz-Marcinkiewicz trwa od rozwodu
    w 2008 roku. Jak ustalił "Super Express", znany polityk uchylał się od
    płacenia alimentów w wysokości 4 tys. złotych miesięcznie. Łączna suma
    do 2019 roku przekroczyła 100 tys. złotych, ale komornik nie mógł
    wyegzekwować pieniędzy, ponieważ na koncie Marcinkiewicza oficjalnie nie
    ma ani złotówki.

    - Chętnie pójdę do więzienia Ziobry. Wikt i opierunek i spokój, a dam
    radę, skoro wytrzymałem ze stalkerką trzy lata pod jednym dachem -
    żartował były szef rządu. Za przestępstwo alimentacyjne grozi nawet do 2
    lat pozbawienia wolności. Prokuratura postawiła Marcinkiewiczowi zarzut
    uchylania się od obowiązku alimentacyjnego.

    GW

    Źródło: "Fakt"
    Opublikowano: 20 lipca 2019, 08:18
    (C) Artykuł jest chroniony prawem autorskim.


    --
    I love love

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 20.07.19 22:49 A. Filip
  • 20.07.19 22:52 u2
  • 20.07.19 23:25 Animka
  • 20.07.19 23:35 u2
  • 22.07.19 12:13 J.F.
  • 22.07.19 18:12 u2

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1