Witam serdecznie. Mam takie pytanie. Do internetu podłączony jestem przez
telewizję kablową. Chciałem postawić u siebie router, serwer poczty, DNS,
FTP itp. do niego podłączyć huba z pięcioma portami i poprowadzić kable do
wszystkich pomieszczeń w domu gdzie pod jedno z nich podłączał bym komputer
docelowy. Przestudiowałem więc regulamin i doczytałem się, że do danego
przyłącza można podpiąć tylko jeden komputer. W innych przypadkach musi być
zrobiony aneks do umowy. Wysłałem więc maila do administratora, gdzie
opisałem mu to co chcę zrobić, zaznaczyłem, że serwer nie będzie stacją
roboczą bo nie będzie miał monitora i klawiatury, będzie służył tylko do
rozdzielania sieci i będą na nim uruchomione takie i takie usługi. Na końcu
prosiłem o opisanie procedury którą muszę przejść aby to wszystko było
legalnie. Niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi (a było to w
październiku). Pod koniec listopada wysłałem takiego maila ponownie.
Dostałem nawet potwierdzenie, że mail został odebrany, ale niestety również
nie doczekałem się odpowiedzi. Czy w takim przypadku mogę uznać, że zgadzają
się na wykonanie takiej "mini sieci" ? Czy brak odpowiedzi na takiego maila
mogę traktować jako pozwolenie ?
Pozdrawiam
Krzysztof Doniczka