miesiac temu zarezerowalam auto na mobile.de
Otrzymalam fax z pieczatka potwierdzajaca, ze auto bedzie zarezerowane do
okreslonego dnia. Wyslalam lawete po to auto dzien przed uplywem terminu, po
wczesniejszym telefonicznym upewnieniu sie, ze auto nadal jest
zarezerwowane.
Gdy transport dojezdzal na miejsce sprzedawca napisal mi maila, ze auto jest
juz sprzedane. Transport zawrocil, ale i tak musialam zaplacic za wynajecie.
Telefonicznie sprzedawca spytal sie o koszta transportu i powiedzial, ze
zrobi przelew na moje konto... minely 2 miesiace i ciagle slysze, ze zrobil
przelew w banku, ale cos poszlo widocznie nie tak.
Jak odzyskac te pieniadze? Czy mozna wystosowac nakaz zaplaty z Polski do
obywatela Niemiec?
Czy ktos cos takiego przerabial lub ma jakis pomysl jak to wyegzekwowac?
Suma moze newielka... bo 400EUR ale dla mnie wazna