Witam



przedstawię swoja sprawę



potrzebowałem zapłacić za towar. Sprzedający obsługiwał tylko płatność przez
paypal (sprzedawca z azji)

nie miałem odpowiedniej karty kredytowej by przelać sumę na konto



skorzystałem z pomocy pewnego pana

osoba ta zaoferowała pomoc za 3% od kwoty

osoba ta me firmę komputerową i była dla mnie wiarygodna...

był bardzo dobry kontakt mailowy jak i telefoniczny



transakcja miała polegać na tym że ja wpłacam panu X kwotę a on przelewa ja
na konto paypal wskazaną przezemnie.



Wszystko było ok. do momentu zrobienia przelewu

Pan X otrzymał pieniądze a następnie wykonał przelew na podane konto

Tylko że wpłacił 2,10 $ a nie 210$ jak było ustalone..



Oczywiście kontakt się urwał.



Chce zgłosić sprawę na policje ale zastanawiam się jakie są szanse że
cokolwiek odzyskam i czy sobie nie narobie dodatkowych kłopotów



Pan X mieszka w trójmieście a ja we Wrocławiu



Posiadam mailową korespondencje



Numer konta - mbank



Numer transakcji paypal + screen tej transakcji zrobiony przez azjate (pan x
nie zgodził się na wysłanie potwierdzenia)



Dane adresowe (nie mam pewności ze są prawdziwe na 100%)

2 tel komórkowe i jeden stacjonarny

Dane adresowe firmy tego tez pana

Numer gg i skype..

Znalazłem tez aukcje na allegro gdzie pan x grzecznościowo sprzedawał PC (w
treści aukcji były podane jego dane które zgadzaja sie z posiadanymi
przezemnie)



Zastanawiam się jak policja sprawdzi np. korespondencje

Mam zanieść im wszystko na CD czy wydrukować ??

Mieszkam z rodzicami i ewentualna wizyta panów policjantów nie była by na
renke dla mnie ..



Miał ktoś podobną sprawę da się coś zdziałać ??

695zl piechota nie chodzi.... :(

a najbardziej wkurza ta bezsilność !!!



Pomocy..