eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzedstawiciel firmy (świadek) w sądzie? › przedstawiciel firmy (świadek) w sądzie?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
    pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "sky" <ciufak@_wytnij_sobie_to_neostrada.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: przedstawiciel firmy (świadek) w sądzie?
    Date: Tue, 6 Jan 2004 22:40:01 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 31
    Message-ID: <btfa2v$mmb$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: vp27.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1073425316 23243 80.50.135.27 (6 Jan 2004 21:41:56 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Jan 2004 21:41:56 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:186031
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam Szanowne Zgromadzenie!

    Mój rodziciel ma oto taką "ciekawą" sytuację...
    Z racji pełnionej funkcji w firmie X był zmuszony reprezentować
    tą firmę w sądach (sprawy karne). Wszystko było OK
    dopóki nie okazało się, że prokurator (czy ktoś tam, wybaczcie ale
    nie znam się) zaczął rodziciela wpisywać w aktach jako świadka
    a nie _przedstawiciela_firmy_! No i się zaczęły przygody.
    Wiadomo, zdaża się że ktoś chce zmienić pracę itd. U Ojca
    taka sytuacja właśne zaistniała. Spraw w sądach trochę zostało
    (trochę równa się więcej niż 100). Jak można się teraz wymigać,
    co zrobić firmie, żeby nie zostać na lodzie z masą spraw na głowie?
    Każde niestawienie się w sądzie na rozprawie grozi "skromną karą" nakładaną
    przez sędziego,
    jedna taka sytuacja miała już miejsce, na szczęście nieobecność udało
    się usprawiedliwić. Pikanterii dodaje fakt, że firma ma mojego
    rodziciela głęboko w ... pod ziemią... Nie obchodzi ich to, że
    musi On wydawać spore pieniądze na dojazdy (praktycznie teren
    całej Polski) ani to, że spraw takich jest kilka w miesiącu (czasem w
    tygodniu)
    i że musi się On zwalniać z nowej pracy, żeby załatwiać nie swoje sprawy!

    Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne podpowiedzi :)

    Pozdrawiam,
    Sky

    ps. Bardzo chaotycznie, ale jakoś lepiej nie mogę.
    W razie pytań postaram dopisać się więcej.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1