Użytkownik "Matt" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:2a295edf-f35c-48da-b14e-53d0e5e398ba@h2g2000hsg
.googlegroups.com...
On 23 Paź, 16:17, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> Matt wrote:
>
> > I ma wolną drogę. A nie porusza się drogą z pierwszeństwem, więc B nie
> > musi mu ustępować.
>
> B ma stop, wiec z definicji A porusza się drogą z pierwszeństwem.

Z jakiej definicji? Gdyby A poruszał się drogą z pierwszeństwem, to i
A i B mieliby znak informacyjny o pierwszeństwie łamanym.

Własnie o to chodzi, aby B nie miał znaku informacyjnego.
--
Maluch

do góry

Tristan wrote:
> W odpowiedzi na pismo z czwartek 23 październik 2008 16:14
> (autor witek
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <gdq0b3$mjm$1@news.interia.pl>):
>
>>> a przecież wymijamy się z uczestnikiem poruszającym się w tym samym
>>> kierunku
>> ????????
>> a wyprzedzamy tego jadącego w przeciwną?
>
> Co w przeciwną?
>
> 28) wyprzedzanie ? przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika
> ruchu poruszającego się w tym samym kierunku;
>
>
> Definicja zupełnie niedookreślona, ale i tak każdy wie o co chodzi.
>

chodzi mi o twoja definicje wymijania

do góry

Matt wrote:
> On 23 Paź, 16:17, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>> Matt wrote:
>>
>>> I ma wolną drogę. A nie porusza się drogą z pierwszeństwem, więc B nie
>>> musi mu ustępować.
>> B ma stop, wiec z definicji A porusza się drogą z pierwszeństwem.
>
> Z jakiej definicji? Gdyby A poruszał się drogą z pierwszeństwem, to i
> A i B mieliby znak informacyjny o pierwszeństwie łamanym.
>

z definicji znaku stop.

do góry

olo wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:gdq0qs$neq$1@news.interia.pl...
>> olo wrote:
>>> Użytkownik "BETON"
>>>>
>>>> Co mówi prawo w tej sytuacji ?
>>>> Ja powinno sie prawidłowo zachować auta z B
>>>>
>>> Znak [B20]STOP - Znak ten wskazuje, że kierujący pojazdem dojeżdżając
>>> do skrzyżowania musi się zatrzymać, zanim wjedzie na drogę. Gdy
>>> wjeżdża on na drogę z pierwszeństwem przejazdu, to musi on ustąpić
>>> pierwszeństwa pojazdom poruszającym się po tej drodze.
>>>
>>
>> Skąd to przepisałeś? Trochę bzdurne.
>>
> możesz rozwinąć ?
>
"gdy wjeżdza na drogę z pierwszeństwem"

wez rozporządzenie o sygnałach i znakch drogowych.
Znak stop z definicji oznacza drogę podporządkowaną, więc zawsze wjeżdża
na drogę z pierwseństwem, a nie "gdy".

do góry

On 23 Paź, 17:32, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> > Z jakiej definicji? Gdyby A poruszał się drogą z pierwszeństwem, to i
> > A i B mieliby znak informacyjny o pierwszeństwie łamanym.
>
> z definicji znaku stop.

To masz jakąś dziwną definicję znaku stop.

Uważasz, że następującej sytuacji:

|A
|
C----+----D
|
|B

jeśli A ma stop, to B jest drogą z pierwszeństwem?

--
Regards
Matt

do góry

Liwiusz wrote:
> witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>>
>>> Po drugie imho pierszeństwo mają pojazdy B, bowiem skręcający w
>>> lewo A powinien ustąpić pierwszeństwa tym co jadą prosto, albo
>>> skręcają w prawo z B.
>>
>> powinienes natychmiast zostac pozbawiony prawka.
>
>
> Patrząc na całokształt rysunku: masz rację, bo B mają znak Stopu.
>
> Ale skąd A ma o tym wiedzieć?
>
Jak to skąd. Otworzyć oczy.
Po to właśnie stop ma inny kształt niż inne znaki.

do góry

On 23 Paź, 17:36, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> wez rozporządzenie o sygnałach i znakch drogowych.
> Znak stop z definicji oznacza drogę podporządkowaną, więc zawsze wjeżdża
> na drogę z pierwseństwem, a nie "gdy".

Twój przedpiśca trochę nieprecyzyjnie się wyraził, ale Ty też źle
rozumujesz - mając znak stop, masz obowiązek ustąpić jadącym po drodze
z pierwszeństwem, ale nie masz obowiązku ustąpić innym jadącym po
drodze podporządkowanej. Stop informuje o skrzyżowaniu z drogą z
pierwszeństwem, ale to oznacza że droga "na wprost" znaku stop też
jest podporządkowana.

--
Regards
Matt

do góry

Użytkownik "witek"

>>> Skąd to przepisałeś? Trochę bzdurne.
>>>
>> możesz rozwinąć ?
>>
> "gdy wjeżdza na drogę z pierwszeństwem"
>
> wez rozporządzenie o sygnałach i znakch drogowych.
> Znak stop z definicji oznacza drogę podporządkowaną, więc zawsze wjeżdża
> na drogę z pierwseństwem, a nie "gdy".
>
Hmmm, nie widziałeś nigdy znaku stop przed przejazdem kolejowym ?
Wez rozporządzenie o sygnałach i znakch drogowych, znak stop nie zawsze
określa pierwszeństwo na skrzyżowaniu.

pzdr
olo

do góry

BETON wrote:

> Na wstepie link to skrzyzowania którym sie poruszam
>
> www.ral.pgr.clubnet.pl/m1.JPG
>
> Jade autem z punktu A skrecam w "C"
> Jede z pierwszenstwem bo mam zielone
> w tym samym czasie inni mają czerwone i czekają, jednak na drodze "B"
> nie ma sygnalizacji wiec auta jadą w tych samych chwilach co ja- bo
> droga "K" ma wetedy czerwone światło wiec oni łatwo sie włączają do
> ruchu. Problem zaczyna sie punkcie "M" spotykają sie tam auta z
> drogi B i A kazdy na każdego trąbi. Jadący z "B" - nie wiedzą ze
> "A" ma zielone światło- a do tego w punkcie "M" są po " ich prawej
> ręce" czylici z "B" myślą ze mają pierwszeńtwo..... Co mówi prawo w
> tej sytuacji ? Ja powinno sie prawidłowo zachować auta z B i A

To skrzyżowanie jest źle oznakowane, albo czegoś brakuje na Twoim
rysunku.

Nie ma nigdzie znaku określającego pierwszeństwo na skrzyżowaniu kiedy
nie działają światła?

Nie ma innych znaków poziomych wymalowanych na jezdni?

Droga B to wyjazd z jakiejś drogi wewnętrznej (osiedlowej, firmy itp.)?

Gdzie jest to skrzyżowanie?

Pozdrawiam

--
Meehoo

do góry

Użytkownik "Matt"
>
> > Ale skąd A ma o tym wiedzieć?

> Stop dla B informuje o tym, że droga z pierwszeństwem to droga
> "pozioma" a droga "pionowa", czyli ta którą jedzie i A i B to droga
> podporządkowana. Skoro A nie ma sygnalizatora kierunkowego, to
> powinien ustąpić B.
>
Nawet gdyby B nie miał znaku STOP to zielone światło dla A i kierunku w lewo
ma ciut wyższy priorytet :) Dopiero gdyby to światło dotyczyło wyłącznie
kierunku na wprost, możnaby prowadzić dywagacje czy A ma się domyślać
istnienia bądź nieistnienia znaku stop, bądź ustąp u B. Koniec i kropka.

pzdr
olo

do góry