-
1. Data: 2008-10-23 08:04:52
Temat: prawa autorskie i "prawa moralne"
Od: "marek" <m...@b...com>
Witam,
Mam pewien problem, w brytyjskiej umowie wymienia sie (wyraznie odroznione
od "copyright", czyli praw autorskich), tzw "moral rights", czyli "prawa
moralne" (czasem tlumaczone jako "osobiste prawa autorskie", lub "prawa
pochodne", choc nie wiem, czy poprawnie). Zdanie w umowie przeznaczonej na
rynek polski brzmialoby tak:
"Pracownik zgadza się także na zrzeczenie się wszystkich osobistych praw
autorskich / praw derywatywnych do wszystkich dzieł, co do których prawa
autorskie lub też prawa do wykorzystania ich wzoru nabyła lub nabędzie
Organizacja."
Rzucilem okiem na definicje praw moralnych w brytyjskiej wikpedii (no tak,
wiem!), rozroznienie miedzy "copyright" a "moral rights" jest takie, ze na
copyrights skladaja sie prawa (czy tez uprawnienia) ekonomiczne, tzn
zwiazane z wynagrodzeniem za stworzenie dziela, natomias "prawa moralne" to
prawo przypisywania sobie autorstwa do dziela, prawa do publikacji dziela
anonimowo lub pseudoanonimowo, oraz prawo do zachowania dziela jako calosc.
W wikipedii (ktora czasem NIE jest dobrym zrodlem) pisza tez, ze NIEKTORE
KRAJE dopuszczaja sie zrzeczenia sie tychze praw moralnych.
Moje pytanie brzmi, czy "prawa moralne", tak jak opisane powyzej, sa
wyszczegolnione w polskim prawodawstwie, a jesli tak, to czy dopuszczalne
jest zrzeczenie sie tych praw, czy tez nie jest dopuszczalne, lub, czy
wystepuja jako czesc praw autorskich, i czy - ponownie - dopuszczalne jest
zrzeczenie sie ich, czy tez nie?
W zasadzie problem polega na tym, czy zrzeczenie sie ich jest dopuszczalne.
Jesli jest dopuszczalne, zdanie w umowie ma prawo bytu, jesli nie jest
dopuszczalne, zdanie nie ma sensu i z umowy w wersji polskiej wypada.
marek
-
2. Data: 2008-10-23 09:35:51
Temat: Re: prawa autorskie i "prawa moralne"
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>
marek pisze:
> Moje pytanie brzmi, czy "prawa moralne", tak jak opisane powyzej, sa
> wyszczegolnione w polskim prawodawstwie, a jesli tak,
To są autorskie prawa osobiste. Jak najbardziej opisane w naszej ustawie
w art 16, a ich ochrona w art 78 upaipp.
to czy
> dopuszczalne jest zrzeczenie sie tych praw, czy tez nie jest
> dopuszczalne,
Prawa osobiste są niezbywalne, ale można zrzec sie ich wykonywania, albo
powierzyć komuś ich wykonywanie.
> W zasadzie problem polega na tym, czy zrzeczenie sie ich jest
> dopuszczalne. Jesli jest dopuszczalne, zdanie w umowie ma prawo bytu,
> jesli nie jest dopuszczalne, zdanie nie ma sensu i z umowy w wersji
> polskiej wypada.
Bez sensu jest posługiwanie sie w tej sytuacji umową tłumaczoną z języka
angielskiego, uwzględniającą np. instytucje prawne nieznane prawu
kontynentalnemu.
Doradzam poszukanie, a jeszcze lepiej napisanie umowy opartej na prawie
polskim, jeśli wykonywanie umowy ma być w Polsce.
>
> marek
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
3. Data: 2008-10-23 09:54:53
Temat: Re: prawa autorskie i "prawa moralne"
Od: "marek" <m...@b...com>
"Roman Rumpel" <r...@g...pl> wrote in message
news:gdpggr$gam$1@inews.gazeta.pl...
> Prawa osobiste sÄ niezbywalne, ale moĹźna zrzec sie ich wykonywania, albo
> powierzyÄ komuĹ ich wykonywanie.
dziekuje, z innego zrodla otrzymalem tez odpowiednie fragmenty ustawy, ale
to, co piszesz, jest ciekawe, przyznam ze nie rozumiem, tzn dla mnie jest to
sprzecznosc: prawa niezbywalne, ale mozna sie ich zrzec (pierwsza
mozliwosc) - czy to znaczy, ze zachowuje sie je (formalnie), ale
jednoczesnie obiecuje, ze nie skorzysta sie z prawa do ich egzekwowania? Ale
czy to nie oznacza, ze w praktyce sa zbywalne, bo autor zrzeka sie ich
wykonywania? Czy "zbywalnosc" musi zawsze zawierac dwie strony, "zbywajacego
sie" i "przejmujacego? Serio pytam.
> Doradzam poszukanie, a jeszcze lepiej napisanie umowy opartej na prawie
> polskim, jeĹli wykonywanie umowy ma byÄ w Polsce.
Rada pewnie sluszna. Teraz tylko wystarczy przekonac do tego jeden z
wiekszych instytucji finansowych w Wlk Brytanii ;)
marek
-
4. Data: 2008-10-23 10:34:06
Temat: Re: prawa autorskie i "prawa moralne"
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>
marek pisze:
> "Roman Rumpel" <r...@g...pl> wrote in message
> news:gdpggr$gam$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Prawa osobiste sÄ? niezbywalne, ale moĹźna zrzec sie ich wykonywania,
>> albo powierzyÄ? komuĹ? ich wykonywanie.
>
> dziekuje, z innego zrodla otrzymalem tez odpowiednie fragmenty ustawy,
> ale to, co piszesz, jest ciekawe, przyznam ze nie rozumiem, tzn dla mnie
> jest to sprzecznosc: prawa niezbywalne, ale mozna sie ich zrzec
> (pierwsza mozliwosc) - czy to znaczy, ze zachowuje sie je (formalnie),
> ale jednoczesnie obiecuje, ze nie skorzysta sie z prawa do ich
> egzekwowania? Ale czy to nie oznacza, ze w praktyce sa zbywalne, bo
> autor zrzeka sie ich wykonywania? Czy "zbywalnosc" musi zawsze zawierac
> dwie strony, "zbywajacego sie" i "przejmujacego? Serio pytam.
Dobrze rozumujesz - zbycie to czynność na rzecz kogoś. Zbyć osobistych
praw autorskich nie można.
Natomiast możesz się zrzec wykonywania praw - podkreślam różnicę: nie
zrzekasz sie praw, a zrzekasz się ich wykonywania. W praktyce może to na
przykład przejawiać sie w ten sposób, że zrzekasz sie prawa do
opatrywania Twojego utworu Twoim nazwiskiem (i innych uprawnień z art
16. ) Jeżeli w umowie np. z nabywcą autorskich praw majątkowych
zrzekniesz się ich wykonywania, to wobec tego nabywcy nie będziesz miał
skutecznego roszczenia o ochronę tych praw.
To oznacza, ze jest jeszcze jedna ważna konsekwencja tej konstrukcji -
wobec innych osób niż ten nabywca masz roszczenia o ochronę praw
osobistych, bo te prawa wciąż Ci przysługują, są Twoje, tylko wobec
jednej osoby zrzekłeś sie ich wykonywania, wobec innych nie. Odmiennie
będzie z prawami majątkowymi - w zakresie w jakim je zbyłeś one już nie
są Twoje. T nabywca może wobec innych dochodzić roszczeń z tytułu
naruszenia tych praw.
>
>> Doradzam poszukanie, a jeszcze lepiej napisanie umowy opartej na
>> prawie polskim, jeĹ?li wykonywanie umowy ma byÄ? w Polsce.
>
> Rada pewnie sluszna. Teraz tylko wystarczy przekonac do tego jeden z
> wiekszych instytucji finansowych w Wlk Brytanii ;)
Wiem, wiem, znam ten ból. Spróbuj po prostu w tłumaczeniu posłużyć się,
tam gdzie to możliwe, terminologią z polskiej ustawy
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
5. Data: 2008-10-23 10:50:55
Temat: Re: prawa autorskie i "prawa moralne"
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>
Roman Rumpel pisze:
Sam sobie dopowiem, bo zbyt skrótowo napisałem
> Jeżeli w umowie np. z nabywcą autorskich praw majątkowych
> zrzekniesz się ich wykonywania,
Ich, to znaczy osobistych. Zdanie powinno brzmieć:
Jeżeli w umowie np. z nabywcą autorskich praw majątkowych
zrzekniesz się wykonywania autorskich praw osobistych
to wobec tego nabywcy nie będziesz miał
> skutecznego roszczenia o ochronę tych praw.
osobistych
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak